Mieszkają, wytwarzają śmieci, nie płacą. Problem z takimi osobami mają niemal wszystkie samorządy w Polsce, dlatego Sochaczew uruchomi aplikację, która analizując różne rejestry pomoże wykryć niespójności w deklaracjach śmieciowych. Nowe narzędzie w rękach urzędu pomoże w uszczelnieniu systemu, ale z całą pewnością nie powstrzyma spodziewanego wzrostu opłat. To niemal pewne, patrząc na sąsiednie gminy, że miastu nie uda się utrzymać najniższej w powiecie stawki 23 zł od osoby.
Obecna umowa z firmą Partner obowiązuje do końca czerwca. Ratusz ogłosił już jeden przetarg na odbiór śmieci w okresie lipiec 2021 - czerwiec 2022, ale unieważnił go, gdyż oferta złożona przez Remondis znacznie przewyższała koszty szacowane przez UM. Trwa drugie postępowanie przetargowe i jego wyniki powinniśmy poznać za kilka tygodni. Czy tym razem pojawi się konkurent, będzie druga oferta, i jakie stawki zaproponują miastu firmy śmieciowe?
System na minusie
Nie jest tajemnicą, że przy obecnych stawkach system śmieciowy nie bilansuje się i trzeba do niego dokładać. Głównym powodem jest wzrost ilości śmieci trafiających do worków i przydomowych pojemników. Precyzyjne dane na ten temat, za okres styczeń – wrzesień 2020 roku, burmistrz przedstawił radnym miasta na listopadowej sesji. Wynikało z nich jasno, że 23 zł od mieszkańca w żaden sposób nie jest w stanie zrównać wpływów z kosztami. Śmieci przybywa, firma wystawia faktury za ich odbiór, należy szybko zdecydować co dalej. Rada miała dwa wyjścia, albo podnieść opłaty, albo różnicę w kosztach pokryć z budżetu. Wybrała drugie rozwiązanie i w listopadzie przeznaczyła na ten cel 680 tys. zł. Jednak dopłata do systemu może być tylko doraźnym działaniem. Mieszkańcy wyrzucają do śmietników coraz więcej odpadów, a to oznacza, że najpewniej nie uda się obronić stawki 23 zł i trzeba się liczyć z jej wzrostem.
We wszystkich gminach naszego powiatu, gdzie w ostatnim roku przeprowadzono przetargi na odbiór odpadów z terenów zamieszkałych, ceny poszły w górę. Miasto Sochaczew nie podlega innym mechanizmom rynkowym, więc i u nas od lipca zapewne będzie drożej. Obecnie średnia w gminach powiatu sochaczewskiego to 33 złote, a w dwóch z nich opłaty doszły do maksymalnej dopuszczanej przepisami kwoty, czyli 36 zł od osoby.
Przybywa śmieci na potęgę
Wystarczy spojrzeć na dane z 2020 roku, gdy w I kwartale z terenu miasta zabrano niemal 1900 ton odpadów, a w IV kwartale już ponad 3100 ton. To skok o 65 procent! Za zgodny z przepisami odbiór, transport i utylizację domowych odpadów ratusz zapłacił w I kwartale 1,89 mln zł, a w IV kwartale już 3,36 mln zł. Dane z ostatnich pięciu lat także wskazują, że do koszy trafia coraz więcej śmieci. W latach 2016-2019 z terenu miasta zabierano średnio 8.292 tony odpadów, tymczasem w 2020 wywieziono ich 10.507 ton. To wzrost o niemal 27 procent i gdyby wprost przełożyć go na stawkę, to już od jesieni ub. roku sochaczewianie powinni płacić nie 23 zł, ale 29-30 zł od osoby miesięcznie. Warto dodać, że koszt wywiezienia jednej tony odpadów z roku na rok jest coraz wyższy i obecnie wynosi ok. 1.000 zł. W praktyce oznacza to, że na szeroko rozumianą gospodarkę odpadami w 2019 roku ratusz wydał 6,75 mln, a w 2020 aż 9,26 mln zł.
I najważniejsza zmiana, która wpływa na koszty działania systemu. Do kwietnia 2020 roku ratusz płacił za z góry przyjętą ilość odpadów (ryczałt) i bez względu na to, ile ich zabrano z terenu miasta, co miesiąc na konto firmy Partner przelewał ustaloną w umowie kwotę 630 tys. zł. Po zmianie przepisów wszystkie polskie samorządy zobowiązano, by z odbiorcami odpadów rozliczały się powykonawczo, czyli płaciły za każdą odebraną i zagospodarowaną tonę. I teraz zamiast 630 tys., ratusz płaci średnio co miesiąc 1,1 mln.
Przybywa „martwych dusz”
Poważnym wyzwaniem dla wszystkich polskich samorządów jest zjawisko uciekania z systemu. Nie licząc się z poważnymi konsekwencjami niektórzy „zapominają”, że na świat przyszło dziecko albo przyjęli seniora pod swój dach, i zamiast dwóch osób rodzina składa się teraz z czterech. Inni pod pozorem wyjazdu na studia czy do pracy za granicą wykreślają dorosłe dzieci z deklaracji.
- Nie widzę w tym nic złego, że ktoś wynajmuje mieszkanie albo czasowo przyjmuje pod dach pracowników ze wschodu, pod warunkiem, że uczciwie rozlicza się z kosztów gospodarowania odpadami. Przecież deklarację można korygować wiele razy, nawet co miesiąc. Na szczęście świadomość powoli się zmienia i sąsiad nie chce płacić za sąsiada. Cieszy mnie, że wspólnoty, pod naciskiem osób obserwujących takie naganne zjawiska, chętniej aktualizują liczbę mieszkańców. Płaćmy uczciwie za siebie i tego samego wymagajmy od sąsiadów – mówi wiceburmistrz Dariusz Dobrowolski.
Świdnik odnalazł 1400 mieszkańców
Na przełomie marca i kwietnia sochaczewski ratusz zacznie wdrażać aplikację wykrywającą niespójności w deklaracjach za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Udostępni ją bezpłatnie miasto Świdnik, który w krótkim czasie "znalazł" 1,4 tys. mieszkańców. Dzięki porównaniu danych z wielu rejestrów aplikacja pomaga wychwytywać osoby nieujęte w deklaracjach śmieciowych, wskazuje adresy, gdzie z dużym prawdopodobieństwem właściciel podał fałszywe dane.
Jak to działa?
Każdy samorząd tworzy i aktualizuje liczne rejestry. To adresy dzieci zapisanych do żłobka, do przedszkoli i szkół podstawowych, dane osób korzystających z zasiłków pomocy społecznej, objętych wsparciem Dziennego Domu Pomocy Społecznej. W dyspozycji ratusza są także dane z USC, o meldunkach, osobach korzystających z programu 500 Plus albo programu Sochaczewska Karta Mieszkańca.
- Do aplikacji można przenieść dane z rejestru podatników albo ostatni rejestr wyborców. Porównując je z informacjami w deklaracjach śmieciowych będziemy w stanie wskazać różnice w liczbie osób zamieszkujących konkretne nieruchomości – informuje Agnieszka Tomaszewska, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska UM.
Ostatnia chwila na korektę deklaracji
Co się stanie, gdy urząd wykryje nieprawidłowości? Wystąpi do właściciela nieruchomości o wyjaśnienia. Można wówczas złożyć korektę deklaracji, podając w niej od kiedy pod danym adresem zamieszkują trzy, a nie deklarowana jedna osoba. Właściciel ureguluje zaległe opłaty i może spać spokojnie. Jeśli jednak nie złoży korekty, burmistrz będzie mógł wydać decyzję, w której określi wysokość opłaty, a może ona obejmować okres nawet kilku lat wstecz.
- Liczymy, że nie trzeba będzie prowadzić takich postępowań, bo osoby które wiedzą o nieprawidłowościach same złożą nam korektę – dodaje Agnieszka Tomaszewska.
I wspomina, że ostatnio prowadzono podobną sprawę wobec rodziny, której ostatecznie wykazano, że jest winna miastu ok. 1700 zł.
- Osoby uczciwe mogą spać spokojnie, ale ci, którzy nie wpisali w deklaracji wszystkich domowników muszą się liczyć z konsekwencjami – podsumowuje naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska.
Kilka miesięcy temu aplikację wdrożyła Kamienna Góra. Na początku sprawdziła 700 mieszkań i domów oznaczonych jako niezamieszkane. W 300 przypadkach ich właściciele otrzymali wezwania do weryfikacji danych.
Ilość śmieci odebranych z terenu miasta w 2020 roku, z podziałem na kwartały
I kwartał 1.892 tony
II kwartał 2.667 ton
III kwartał 2.826 ton
IV kwartał 3.122 tony
Ilość śmieci odebranych z terenu miasta (+ 27 procent)
Lata 2016-2019 (średnio w roku): 8.292 tony
Rok 2020: 10.507 ton
Wydatki miasta na gospodarkę odpadami
rok 2018 5,3 mln
rok 2019 6,75 mln
rok 2020 9,26 mln
korek09:01, 09.03.2021
"Śmieci przybywa, firma wystawia faktury za ich odbiór"
kto z UM kontroluje i sprawdza cyfry podawane przez firmę PARTNER?
genek09:27, 09.03.2021
Najpierw niech burmistrz,i jego ludzie sprawdza jak rozliczaja te smieci.sami woza sami waza bez zadnej kontroli,dowiedzcie sie co robili w gminie brochow,jak zawyzali tonaz ipo kontrolowaniu i wazeniu pojazdow odrazu tonaz spadl.I wygonili oszustow tylko trzeba chciec kontroli,ale jak burmistrz zrobil im baze w zwiku i udostepnil im wage sami waza ,to jak moze im cos zazucic,i jak moga przegrac przetarg ,jak z gory podali ceny,i oglaszaja przetarg, a pozniej smieci przybywa,kon by sie usmial .
Ciekawe09:34, 09.03.2021
Razem z moją rodziną segreguje śmieci i o dziwo rzadko kiedy mam więcej niż połowę pojemnika nam przysługującego, a gdzie do pełnego? I tak mam malucha w pampersie, wytwarzamy dużo śmieci ale przy odpowiedniej segregacji da się to zrobić. Pytanie: A może by tak zrobić jak kiedyś było w Remondis- czyli płacić od kosza? Dlaczego mam mieć coraz droższe rachunki skoro firma zbierająca śmieci sprzedaje potem surowce odzyskane poprzez moją segregację- makulatura, puszki ...
mol10:01, 09.03.2021
Zobaczcie sobie ta segregacje na oczyszczalni sciekow,a placimy dlatego ,ze burmistrzowi kazali wziac firme Partner ,i jeszcze nim zaczeli wozic smieci ZWIK budowal im zaplecz kosztami zwiku, a ludzie muwia ze scieki i woda droga jak miasto szasta pieniedzmi.Ktos juz obliczyl zeby smieci byly w zgk i koszty by spadly.Ale tu jest mafia smieciowa i jeszcze wplatany zwik z pszokiem ,co robia z popiolem,wystarczy porozmawiac z ludzmi co tam pracuja i gdzie woza popiol ,po obrobce z workow.I powinni radni opozycji zajac stanowisko w tej sprawie,a nie sluchac bzdur o raptownym wzroscie smieci,ile przy segregacji oddaja smieci zmieszanych,i placic od pojemnika ,tak jak bylo w remondisie,i wazyc im smieci,a nie samowolka pod plaszczykiem urzedu ,bo z warszawy wytyczne, ale pieniadze sa obywateli ,i dlaczego dorabiac mafie smieciowa.
Lola16:55, 09.03.2021
OD KIEDY SEGREGUJEMY SMIECI W DOMACH JEDNORODZINNYCH TO CZARNY POJEMNIK ZE ZMIESZANYMI SMIECIAMI WYSTAWIAM PRAWIE PUSTY Z 1/3 ODPADÓW. !!!TO MOGĘ GO WYSTAWIAĆ RAZ W MIESIACU. ALE OSOBIŚCIE CHWALĘ FIRMĘ KTÓRA TE POJEMNIKI ZABIERA .SĄ SPRAWNI I NIE ROBIĄ PROBLEMÓW.
Włodek10:11, 09.03.2021
Może w końcu ktoś zweryfikuje bloki, zgłaszają 1,2 osoby siedzą na kupie po 5 i więcej. Dlaczego ja jeśli płace za fizyczną ilość domowników mam dopłacać przez plebs.
do Włodek..11:15, 09.03.2021
Plebsem to my wszyscy razem jesteśmy....Włodek tez....!!?
metoda na oszukańca10:55, 09.03.2021
Primo: kontrolować firmę odbierająca odpady. Ważyć każdy napełniony samochód. Sekundo: mieszkanie na wynajęcie. Właściciel deklaruje jedną osobę dla mniejszego czynszu, a wynajmujący mieszka z trzema.
jarek11:33, 09.03.2021
Dobrze piszesz melduje jedna, mieszkaja trzy ,ale tu chodzi o zapelnienie pojemnika,bo segregowane ci odbieraja w dluzszym okresie ,ale placisz od osoby a nie od ilosci pojemnika.Urodzi sie dziecko, juz jest osoba,ile ma noworodek smieci,czy emeryt napelni pojemnik smieci zmieszanych jak segreguje,a placi za troche smieci zmieszanych i tu trzeba szukac oszczednosci .A nie dorabiac firme smieciowa niech miasto wezmie smieciarki swoje i zobaczymy ,jak ceny spadna,tylko najlepiej plakac i lamac ze nic sie nieoplaca ,a ludzie zaplaca.
do Jarek...12:27, 09.03.2021
Nie ma znaczenia ile jest zameldowane tylko oświadczenie ile mieszka....Ja mam w domu zameldowane 4 osoby a od 10 lat jesteśmy dwoje z żona i oświadczenie na dwie osoby jest złożone,,...synowie maja swoje domy poza Sochaczewem....?
Ja16:49, 09.03.2021
A CZY URZĄD KONTROLUJE MIESZKAJACYCH TU CUDZOZIEMCOW ??ZOSTALO WYDANYCH PRZEZ PUP OK.2500 TYSIĄCA POZWOLEN NA POBYT CZASOWY I PRACE UKRAIŃCOM? ??PRZECIEŻ ONI MIESZKAJĄ W NASZYM MIESCIE I POWIECIE? ??CZY TEŻ SKŁADAJĄ TE DEKLARACJE SMIECIOWE PRZY WYDANIU POZWOLENIA NA POBYT I PRACE TU??A MOŻE URZĘDNICY NIE MAJĄ INSTRUMENTU ABY TO SPRAWDZIĆ??WIĘCEJ SMIECI TO I WIĘCEJ MIESZKAJĄCYCH TU I PRACUJACYCH UKRAINCÓW! !!ZRESZTĄ JAK W CALEJ POLSCE PRZYJECHALO ICH OK.2.5 TYSIĄCA TU DO PRACY OSTATNIO. DO TEGO COVID SPOWODOWAŁ ZE DUŻO LUDZI ,A NIERAZ CALE RODZINY SIEDZĄ NA KWARANTANNACH I SMIECI WYRZUCAJA DO DOMOWYCH KOSZY A NIE W PRACY CZY W DELEGACJI.
,,okrutny''17:22, 09.03.2021
Opłaty powinny być od osób zameldowanych, nie gadka szmatka że córki i synowie wyjechali - to niech się wymeldują i zameldują tam gdzie przebywają i tam płacą za śmieci, bo tu nie płacą a tam generują i też nie płacą za śmieci, krótka piła nie cwaniactwo. Przejedzcie się na Kuznocin, tam jest dopiero partyzantka domy stoją, ludzie mieszkają i są zameldowani a deklaracji śmieciowej nie mają. Ja się pytam co robią ze śmieciami?
Ala21:35, 09.03.2021
Ale Kuznocin to już gmina Sochaczew. Przy okazji ustawa o śmieciach nie pozwala stosowwc takiego kryterium jak meldunek. Czy jest *%#)!& Tak. Kto ją może zmienić? Sejm a nie wójt czy burmistrz.
do okrutny...10:34, 10.03.2021
Nie meldunek jest istotny ale deklaracja śmieciowa człowieczku...mój syn mieszka od pięciu lat w. Szwajcarii ..a meldunek ma w. Sochaczewie...i zgodnie z przepisami tak jest a ty pitolisz jak nawiedzony....poczytaj trochę i dopiero komentuj ?
okrutny10:36, 10.03.2021
Kuznocin ten nowy to gmina Rybno a nie Sochaczew i tam jest wszystko w porzadeczku?
do okrutny10:48, 10.03.2021
oświadczenie o ilości osób przebywających pod dachem jest ważne i złożone w dobrej wierze...a nie ilość zameldowanych ...jeżeli ma trzy mieszkania to jestem zameldowany i przebywam w jednym ...Łatwo jest sprawdzić kto przebywa ...i to jest sprzeczne z deklaracja śmieciowa....
Marek.Z.18:52, 09.03.2021
śmieci przybywa ,a skąd wiadomo co jest na smieciarce jak partner wjeżdza na rejon moze juz są śmieci z innej gminy i dopełniaja auto i wychodża cuda ,tu powinno byc puste auto wjeżda na dzielnice i tyle a nie szukanie dziury w całym i przenoszenie kosztów na mieszkańcow bo tak najprosciej ,ktos kabze nabija a reszta jęczy i płaci bo nie ma wyjscia.,ot mi gospodarka śmieciowa a powołac firme miejską i zaraz się zmieni a jak nie wiecie jak urzędnicy to dowiedzcie sie od innych gmin gdzie sami maja auta i obsługuja mieszkanców .
Zmowa11:08, 10.03.2021
Skok o 65%. Zaiste! Zmowa!? No bo jak? U mnie w bloku od 3 lat te same pojemniki. Nic nie ubyło ale i nic nie przybyło. Wg UM powonieniem mieć więcej pojemników bo przybyło średnio 65% odpadów. Pytam znajomych z domów jednorodzinnych i mówią to samo, że mieszczą się w te same pojemniki od lat. Ważyć śmieciarki!
6 0
Segregujemy z żona ...czarny pojemnik wystawiany do ulicy a w nim tylko JEDNA TRZECIA.....pojemności jest zajęta...od lat tak jest ...??
1 0
U mnie sąsiedzi mają 3 duże pojemniki te 240L na 5 osób i ciągle wystawiają pełne. Nawet jeśli mają trzy różne deklaracje to dlaczego nie mają małych koszy 120 L ? I oto tak mamy taki tonaż śmieci