Zuzanna Mikołajczyk, sochaczewianka o niebanalnej urodzie z burzą pięknych, ognistych włosów. Piękna pieguska, która zachwyca nie tylko swoją urodą ale również talentem aktorskim. Zachwyca na razie na planie różnych reklam, a to sieć komórkowa, sery , szczepionki itd. Na swoim koncie mimo młodego wieku ma już cztery reklamy, a w przyszłości chciałaby zostać aktorką.

[FOTORELACJA]9978[/FOTORELACJA]

Teatr, muzyka, taniec to żywioł Zuzi Mikołajczyk , wiemy, że największą rozpoznawalność daje telewizja. I właśnie Zuzia, którą znaliśmy z projektu „Sochaczew rozśpiewany”, czy z występów w Teatrze Maska albo z udziału w konkursach teatralnych i muzycznych teraz robi karierę w reklamie. Ostatnio dziewczyna na Międzynarodowym Festiwalu w Suwałkach i zajęła tam drugie miejsce. Osiem miesięcy temu przez przypadek  Zuzia Mikołajczyk trafiła do agencji reklamowej Andy Max Agencja Aktorska Promocji Dzieci,  i od tego czasu jej kariera nabrała tempa.

- Na swoim koncie mam już 4 reklamy, a w branży działam od 8 miesięcy. Na razie wszystkiego się jeszcze uczę, ale moje doświadczenie sceniczne, które już na byłam grając np. w Teatrze Maska bardzo mnie wspiera i  pomaga. Za co jestem im bardzo wdzięczna. Przypadkiem trafiłam do agencji reklamowej. Weszłam po prostu w złe drzwi i poznałam tam pewną osobę, która zachęciła mnie abym została. Można powiedzieć, ze miałam dużo szczęścia. Od tego czasu zaczęłam chodzić na castingi. Wszystko zaczęło się od reklamy firmy  Łowicz, a później zagrałam jeszcze w trzech innych. Udział w reklamie, jest loteria, albo się wpasujesz do roli, nie tylko jeśli chodzi o warsztat aktorski, ale również o predyspozycję. Bywa tak, że czasem szukają blondynki, brunetki czy rudej do danej roli. I wszystko zależy od tego, co akurat jest potrzebne.

Droga do zagrania w reklamie wcale nie jest taka prosta. Czasem aby dostać angaż, trzeba przejść wieloetapową rekrutację. Zuzia Mikołajczyk wyjaśnia, jak wyglądało to w jej przypadku.

-Najpierw docieramy na casting w umówione miejsce i czekamy. Gdy przychodzi nasza kolej, to przedstawiamy się, opowiadamy o sobie i o swoich zainteresowaniach.  Następnie reżyser castingu daje nam scenkę do zagrania. Potem, albo przechodzi się do drugiego etapu castingu, albo nie. Mój najtrudniejszy casting składał się z trzech etapów. Na razie nie mogę zdradzić, co to była za reklama, ale już wkrótce ujrzy ona światło dzienne. Bardzo często na plan reklamowy  docieram sama, ale bardzo dużo pomaga mi tez moja rodzina.

Jak zauważa Zuzia na planie reklamowym można poznać również ciekawe osoby.

- Reklamy są bardzo krótkie, ale bardzo długo się je nagrywa. Podczas kręcenia materiału dla sieci Play poznałam m.n. Agnieszkę Chylińską. To była dla mnie niespodzianka, bo nie wiedziałam, że będzie na planie. Okazała się być taką osobą, jak sobie ją wcześniej wyobrażałam.  

Zuzia to młoda i bardzo zdolna aktorka, która  zagrała również w reklamie u boku Cezarego Pazury. A wszystko w słusznej sprawie.

Zuzia jest uczennicą 2 klasy Liceum Fryderyka Chopina w Sochaczewie, jak zaznacza nie łatwo połączyć naukę z praca w reklamie.

- Nie jest łatwo połączyć naukę i pracę, ale staram się tak zorganizować czas, aby mieć go na to co jest dla mnie najważniejsze, czyli naukę, ale i realizowanie swoich pasji. Cieszę się każdym swoim małym sukcesem i staram się jak najlepiej to wykorzystywać. Chciałabym podziękować za wsparcie nie tylko moim przyjaciołom, ale również nauczycielom.  W przyszłości chciałabym zostać aktorką, dlatego moim największym marzeniem jest dostać się do szkoły aktorskiej.

Artykuł na podstawie wywiadu Grażyny Bolimowskiej - Gajdy. Wywiad dostępny na stronie Radia Sochaczew tutaj