Mieszkańcy Boryszewa, a szczególnie piesi poruszający się chodnikiem przy ulicy 15. Sierpnia, napotykają na swojej drodze przeszkodę, a dokładniej rozbite auto, które zalega na chodniku obok kiosku już od ponad miesiąca. Samochód zalega od świat Bożego Narodzenia. Z jakiegoś nam nieznanego powodu właściciel uszkodzonego pojazdu nie spieszy się, aby go zabrać. Nasi czytelnicy obawiają się, że ten stan rzeczy trwa zbyt długo, a auto niedługo zapuści korzenie.
Warto wiedzieć, że osoba, która porzuciła pojazd na drodze publicznej musi się liczyć z możliwymi konsekwencjami. Kary finansowe przewidziane przez prawo są dotkliwe. Porzucenie wraku w miejscu publicznym może skutkować mandatem w wysokości 500 złotych. Jeśli samochód zagraża bezpieczeństwu, sprawa może się skończyć w sądzie, który może nałożyć na właściciela pojazdu lub posiadacza grzywnę wynoszącą 1500 złotych. Dodatkowo, właściciel lub posiadacz pojazdu musi liczyć się z kosztami usunięcia, holowania, przechowywania na parkingu depozytowym oraz późniejszą, ewentualną utylizacją.
Jeżeli wrak zalega na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu mogącej stanowić fragment osiedla, procedury pozbycia się niechcianego pojazdu są jasne. Należy zadzwonić na policję i zgłosić problem. Służby przyjadą na miejsce i ocenią sytuację. Jeśli mundurowy stwierdzi brak tablic rejestracyjnych, stan wskazujący na nieużytkowanie albo realne zagrożenie dla środowiska, wyśle do właściciela wezwanie do zaopiekowania się samochodem. Użytkownik pojazdu ma od 3 do 14 dni na podjęcie działań. W przypadku braku reakcji, laweta odstawi wrak na parking depozytowy. Koszty holowania i postój pokrywa właściciel lub posiadacz.
Być może w przypadku auta porzuconego na chodniku przy 15. Sierpnia w Sochaczewie, odpowiednie służby oczekują na podjęcie działań przez właściciela auta.
Dziękujemy czytelnikowi za zdjęcie.
10 1
fotoradar złapie-znajdą natychmiast,autko leży tygodniami i po numerach rejestracyjnych oraz VIN nie dojdą co to -kto to? pewnie już bez katalizatora,15 minut roboty z wyrwaniem Może po pijaku przywalił i zgłosił kradzież?.ale wysłać jednego Policjanta z komfortowej siedziby komendy powiatowej ,żeby spisał numery-w taką pogodę?
9 1
pozostawienie pojazdów bez tablic to nagminne działanie wielu właścicieli aut na parkingach osiedlowych, już mogę podać przykład tuż pod nosem nowego posterunku na ul. Kaczorowskiego, przed szkołą nr3 - błękitne Clio, a na parkingu przy górce, na przeciw Callzone - białe Volvo.
Prosimy służby o interwencje, ale kulsony nie reagują
8 0
Instrukcja obszerna, a efektów od świąt brak ???
4 4
A może właścicielowi po prostu krzywda się stała i nie ma jak zabrać auta po rozbiciu? O tym to już redaktorzy tusochaczew.pl nie pomyśleli.
Trzeba brać różne powody pod uwagę, a nie od razu grożenie konsekwencjami i mandatami - no tak, ale w tym Sochaczew jest pod tym względem najlepszy.
4 5
Rozbił auto i zaparkował na chodniku . Poszedl do domu. Tam zawsze ktoś stoi samochodem na chodniku. Można. A te stare dewoty jak zwykle coś im przeszkadza. Święte krowy.
6 0
A na parkingu pod wieżą ciśnień też od tygodni stoi rozbity smochód i nikt się nie interesuje.
4 4
Tam zawsze stoją samochody i nikomu to nie przeszkadzało. Pewnie jakaś menda tam parkowała od 15 lat i teraz musi parkować gdzie indziej. Stąd interwencja w mediach, bo jak to mi można zająć prywatny publiczny parking. Mi takie dziady spuszczały powietrze z kół, bo parkowalem na "ich" miejscu. A tablic jak nie ma to pewnie znajdą się na nagraniach z kradzieży paliwa w innych miastach.
0 1
Artykuł pisany 24 stycznia:
"...zalega na chodniku obok kiosku już od ponad miesiąca. Samochód zalega od świat Bożego Narodzenia... ".
Przypominam, że wigilia była miesiąc temu, a nie "ponad miesiąc". Taki mały błąd już na początku artykułu...
0 0
taka przypowiastka-dzwoni ojciec staruszek do więzienia (w USA0,chciałbym ci przysłać synku swoich warzywek ,cebuli,czosnku,ale jestem słaby i ziemia twarda,nie mogę przekopać-Niech Tata nic nie kopie,tam zakopalem zwłoki moich ofiar!-po dwóch dniach staruszek dzwoni-wiesz synu,przyjechały fajne chłopaki w kurtkach z FBI i mi wszystko przekopali.
podpowiedź dla Policji-tam w tym samochodzie jeszcze są woreczki z czymś takim białym,prawe nadkole i kanapa z tyłu,po lewej,z podsufitki już zabrane,nie dziękujcie(joke)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz