Weekend w wielu miejscach w naszym powiecie upłynął pod znakiem rekreacji na śniegu i świeżym powietrzu, nie odstraszał nawet siarczysty mróz. Z racji tego, że śnieg się nie kleił i nie dało rady z niego lepić bałwanów w ruch poszły sanki i wszystkie gadżety, na których można było jeździć, a co najważniejsze zjeżdżać. Prawdziwy renesans przeżyły również kuligi, które mimo chłodu cieszyły się dużym zainteresowaniem dużych i małych. Jeden z takich przejazdów został zorganizowany przez druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Giżycach.

[FOTORELACJA]9937[/FOTORELACJA]

[WIDEO]548[/WIDEO]

Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Giżycach, nie tylko gasząc pożary, tworzą zgrany zespól młodych ludzi. Strażacy lubią również razem spędzać wolny czas. Dziś udowodnili, że nie tylko dzieci w tym roku z utęsknieniem wyglądały opadów śniegu. Czekali na niego również dorośli. Zimy w ubiegłych latach nie rozpieszczały nas pod tym względem. Dlatego z każdym rokiem spychaliśmy sanki i inne zimowe gadżety w najdalsze kąty naszych piwnic. Upragniony biały puch spadł w tym tygodniu i dzięki sprzyjającym warunkom wytrzymał aż do dziś. Dla wielu osób była to idealna okazja aby wyjść z dziećmi na sanki czy zorganizować kulig. Na taki pomysł wpadli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Giżycach i w niedzielne popołudnie zorganizowali iście strażacką przejażdżkę śnieżnym zaprzęgiem własnej konstrukcji po okolicznych lasach. Jak zauważył Paweł Zych, prezes zarządu OSP Giżyce, pojazd udało się wykonać dzięki zaangażowaniu całego zespołu.

- Przejrzeliśmy nasze garaże i własnym sumptem wykonaliśmy duże sanie, na których zamocowaliśmy wygodne fotele samochodowe i małe sanki, które śmiało pomieściły trzy duże dorosłe osoby. Ten spontaniczny kulig, był doskonałą okazją do miłego spędzenia czasu dla naszej strażackiej ekipy. Warto korzystać z uroków zimy, bo już w przyszłym tygodniu synoptycy zapowiadają odwilż.

Strażacki kulig przemknął lokalnymi i leśnymi drogami, a zwieńczony został ogniskiem, na którym strażacy upiekli kiełbaski, ugrzali się, a potem wyruszyli w drogę powrotną.

Dla zmarzluchów druhowie z OSP Giżyce mają również inną propozycję na spędzanie wolnego czasu.

- Zapraszamy w środę i w piątek od godziny 17.00 do 20.00 młodzież oraz dorosłych na grę w tenisa stołowego w remizie strażackiej. Prosimy o zabranie obuwia na zmianę. W związku z trwającą pandemią koronawirusa, wszystko odbywa się zgodnie z zachowaniem reżimu sanitarnego - zachęca OSP Giżyce.

Druhowie zachęcają również na przekazanie 1% podatku na Ochotnicza Straż Pożarna w Giżycach - KRS: 0000184704. Pamiętajmy, przekazując 1% podatku wspieramy druhów w zdobyciu nowego, terenowego wozu strażackiego niezbędnego do codziennej pracy.

OSP Giżyce zbiórka złomu po raz drugi. Pomagał nawet mały druh Szymon Czytaj więcej

Zobacz także