Zamknij

Epidemia w Socho, jak nie zwariować? Rozmawiamy z terapeutką Sylwią Bazelak - Kamińską

16:28, 22.11.2020 K.Ż Aktualizacja: 13:22, 23.11.2020
Skomentuj

Listopad w tym roku jest inny niż zwykle. Więszkość z nas, poza jesienną chandrą, a i depresją, odczuwa negatywnie obecność epidemii. Sylwia Bazelak - Kamińska, terapeutka z Gabinetu Zdrowego Umysłu w Płocku, radzi jak przetrwać ten trudny okres, ale i kwarantannę, a także jak poradzić sobie ze stratą bliskiej osoby.

W tym trudnym covidowym czasie warto stosować się do ogólnych zaleceń epidemicznych. Dbać o odpowiedni dystans społeczny, noszenie maseczek czy dezynfekcję rąk. Terapeutka Sylwia Bazelak -Kamińska zauważa, że w tym czasie warto zadbać o siebie.

- Bardzo duże znaczenie w tym czasie ma to, jak radzimy sobie ze stresem. Ogromny wpływ na nas mają ludzie, którzy są obok nas, z którymi funkcjonujemy i żyjemy na co dzień. To oni właśnie teraz, a nawet gdy przebywamy w kwarantannie, mogą nas wesprzeć swoją obecnością czy rozmową. W całej sytuacji bardzo istotne jest również to, aby zadbać o spokój.

Zdrowe ciało to w dużej mierze zasługa głowy. Jak zaznacza terapeutka, są przeróżne metody radzenia sobie ze stresem.

- Jedną z takich metod, które mogłabym polecić to metoda świadomego oddechu. I to jest bardzo prosta technika, ponieważ całą swoją uwagę skupiamy na oddychaniu. Jest to połączenie umysłu i ciała, więc to, co się dzieje w naszym ciele, musimy naprawić w głowie. Im mniej myślenia, bardziej od niego odchodzimy, tym zdrowsze jest nasze ciało. A to dlatego, że nie otrzymuje nerwowych impulsów i nie musi reagować, mechanizmami uciekaj, albo walcz tylko, może się relaksować. I ten relaks przychodzi nam, mamy go od urodzenia, czyli świadomy oddech. Skupiamy całą uwagę na oddechu. I ta metoda pozwala również wyciszyć się, zresetować, zatrzymać myśli, ponieważ one wtedy przepływają tak jak chmury na niebie. Wtedy pozbywamy się tych negatywnych. To bardzo szybka i skuteczna technika.

 

A gdy za oknem jesienna słota i pogoda nie napawa nas pozytywnym myśleniem. Walka z jesienną chandrą w dużej mierze zależy wtedy od osobowości. Terapeutka radzi, jakie aktywności można wykonywać w domu podczas przebywania w kwarantannie.

- Wszystko w tym czasie zależy od osobowości, bo każdy może interesować się czymś innym, ale ważne, aby człowiek wiedział, jaki ma w sobie potencjał. Czyli jak go może uruchomić i jakie umiejętności np. takie pozytywne z przebywania w domu możemy gdzieś pokazać na zewnątrz. I wiele razy widzi się np. na portalach społecznościowych, że ktoś wziął się za rękodzieło, bo to go interesuje. Panowie, często robią coś w garażu przy samochodach czy motorach. W tym czasie ludzie gdzieś odnajdują swoje pasje, bo ten przymusowy wolny czas, u wielu moich pacjentów rozwinął właśnie takie umiejętności. U pań bardzo często rozwija się wspomniane rękodzieło. Trzeba pamiętać, że pobyt w domu, to także praca, bo jest sprzątanie, gotowanie, dzieci, a w związku z tym nauka zdalna. I tutaj też trzeba pamiętać, żeby również mieć chwilę dla siebie, aby móc odpocząć. W tym czasie można wrócić również do gier planszowych, chociaż ktoś mógłby powiedzieć, że to staromodne i że się w nie nie gra. Warto jednak zauważyć, że się w nie nie gra, bo dorośli nie mają czasu pokazać dzieciom, że w coś takiego można zagrać. Takie angażujące zadanie, taka mobilizacja domowników zarówno dzieci, jak i dorosłych jest czymś niesamowitym. Razem można przygotować wiele potraw w kuchni np. sałatkę czy ciasto, ale można również porozmawiać. To jest piękny czas na rozmowę i na to, aby dowiedzieć się więcej o sobie i swoich bliskich. Dobrze obejrzeć jakiś lekki film. Świetnie sprawdzi się komedia albo film biograficzny tak, aby sobie sprawić przyjemność.

 

W ostatnim czasie coraz więcej osób objętych jest kwarantanną. Terapeutka Sylwia Bazelak-Kamińska ma również rady dla dorosłych, ale również i dzieci jak przetrwać ten trudny czas. Najlepszym lekiem na ten czas jest rozmowa.

- W swoim gabinecie bardzo często mam terapie rodzin. Polega ona na tym, aby znaleźć w rodzinie taką przestrzeń, żeby ludzie potrafili ze sobą rozmawiać. A tak naprawdę my nie potrafimy tego robić. Najczęściej rozmawiamy o kimś, zdawkowo, nie o tym, co w nas tkwi i siedzi w środku. Dla rodziców przeważnie ważna jest szkoła, więc rozmowy się toczą między dziećmi a rodzicami tylko i wyłącznie na temat ocen i lekcji. Między dorosłymi, o tym, co było w pracy. Teraz część osób pracuje zdalnie, więc one jeszcze bardziej się izolują, bo potrzebują chwili wolnego dla siebie, ale żeby to połączyć i żeby ze sobą móc się spotkać, to po pierwsze trzeba chcieć siebie słuchać. Po drugie zrozumieć, że mamy do czynienia z zupełnie innym człowiekiem niż my jesteśmy, czyli jeśli rozmawiam ze swoim synem, to wiem, że on nie jest mną i może mieć na daną sprawę, czy sytuację zupełnie inne zdanie. Zaleca się też w takim dość długim przebywaniu razem, żeby chcieć siebie posłuchać, nie doradzać, pouczać, manipulować czy krytykować, tylko zaakceptować tego drugiego człowieka, takim, jakim jest. I to gdzieś tam wspiera te rodziny, które chcą, akurat w tym kierunku iść i które z przebywania razem chcą mieć pożytek i poznać siebie nawzajem.

Koronawirus w całym kraju zbiera również krwawe żniwo. Gwałtowny wzrost zachorowań niesie za sobą również bardzo wiele zgonów, a ograniczenia, jakie zostały narzucone przez rząd, nie pozwalają wszystkim na towarzyszenie w ostatniej drodze tym, którzy odeszli. W Polsce jest już możliwość uczestnictwa online podczas nabożeństwa w kościele i pożegnaniu na cmentarzu. Dlatego wiele firm decyduje się na usługę pogrzebów online. Dla wielu ludzi transmisja online to obecnie jedna opcja uczestniczenia w pogrzebie bliskiej osoby i bardzo to doceniają. Sylwia Bazelak-Kamińska doradza jak poradzić sobie ze stratą bliskiej osoby.

- To bardzo szeroki temat, bo bardzo często mamy traumatyczne doświadczenia, bo bardzo często osoby chore na koronawirusa umierają w samotności w otoczeniu obcych osób lekarzy, pielęgniarek, bo rodzina nie może np. wejść do szpitala. Jest bardzo dużo świetnych specjalistów, którzy zajmują się pracą z takimi rodzinami, czy pojedynczymi osobami. Jeżeli wydarzy się taka sytuacja w domu albo gdzieś w rodzinie, najbliżej nas, to ważne, aby nie zaniedbać siebie pod kątem psychicznym, czyli aby o tym rozmawiać i to przepracować. Nie wolno myśleć, że to samo przejdzie, albo jakoś to będzie tylko trzeba zasięgnąć porady, żeby ktoś w fachowy sposób poprowadził nas w tej sytuacji, bo ona naprawdę jest bardzo trudna i wyjątkowa. Jest ona również bardzo niekorzystna dla osób, które jakiś czas temu zmierzyły się z depresją lub nerwicą lękową, więc te objawy mogą się również nasilać, ale nie muszą. Szybka interwencja fachowca może pomóc na tym etapie, sobie to poukładać. Chociaż początki są bardzo trudne i ciężkie i smutne dla tych osób, ale trzeba sobie dać pomóc. Nie wolno w tym zostać i zdać się na siebie, trzeba pozwolić innej osobie pomóc nam wyjść z tej sytuacji.

Jest wiele symptomów, które powinny zapalić w naszej głowie alarm ostrzegawczy, że powinniśmy poszukać pomocy.

- Jeżeli dzieje się z nami coś złego, bardzo często ludzie wchodzą w mechanizmy obronne, czyli uciekają przed daną sytuacją. I teraz z ciałem i umysłem mogą dziać się różne rzeczy, czyli np. może to być bezsenność, rozdrażnienie, nadmierne jedzenie, chudnięcie, uciekanie w alkohol i inne nałogi. Istotne jest, aby to zauważyć i nie bagatelizować tego, ponieważ właśnie bagatelizowanie jest jednym z mechanizmów obronnych, które nas odwodzą od pozytywnego dla siebie postępowania. Dlatego powinniśmy zasięgać porad specjalisty, bo takich też mamy, są psycholodzy, psychoterapeuci, psychiatrzy i terapeuci. Powinniśmy zadzwonić i umówić się na wizytę. Jest jeszcze jedna bardzo ważna rzecz, aby dopasować sobie do siebie osobę, do której przyjdziemy i będziemy o sobie opowiadać. Na symptomy trzeba uważać, a jeszcze czas pandemii służy temu, że one są w jeszcze większym nasileniu i jeszcze bardziej nam nie sprzyjają. Przypominam, specjaliści są po to, aby korzystać nie tylko z porady, ale takiego po przebywania sobie i spojrzenia z innej perspektywy na sytuacje, która u danej osoby się wydarzyła.

(K.Ż)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%