[FOTORELACJA]9516[/FOTORELACJA]
Inwestycja drogowa na ulicy 15. Sierpnia zmierza ku końcowi. W ostatnich dniach na odcinku między LO Chopina a ul. Broniewskiego wylano asfalt. Jak informuje ratusz nie jest to jednak koniec prac. Ekipa budowlana ma wrócić w przyszłym roku na Boryszew, by zająć się odcinkiem tej drogi między ulicą Broniewskiego a obwodnicą.
Przypomnijmy, że droga jest przebudowywana dzięki dotacji z Funduszu Dróg Samorządowych. Kompleksowa przebudowa fragmentu 15 Sierpnia między LO Chopina a ul. Broniewskiego ma wartość 4,6 mln zł, a rządowa dotacja w wysokości 2,5 mln pokrywa 55 proc. całej inwestycji. Są już nowe chodniki, pod jezdnią położono deszczówkę, wkrótce wyznaczone będą dwie ścieżki rowerowe i uruchomione oświetlenie.
W przyszłym roku ma zostać wykonany remont 15 Sierpnia od ul. Broniewskiego do wiaduktu obwodnicy. Powstać ma kilometr nowej jezdni, chodniki dla pieszych, dwa pasy rowerowe po obydwu stronach jezdni, nowa kanalizacja deszczowa, przebudowa skrzyżowań z ulicami Okrzei i Łuszczewskich, nowe zatoki dla autobusów, miejsca postojowe przed sklepami oraz nowe oświetlenie.
0
0
0
0
0
0
zenada09:06, 07.09.2020
zenada - tak krótki odcinek a remontuja od ponad pol roku. Jakie władze taki remont . Ciekawe kiedy puszcza tam ruch - od wrzesnia na Traugutta i Piłsudskiego tworza sie takie korki jak nigdy
Nikon09:09, 07.09.2020
Proszę przejechać się po tym asfalcie w deszczowy dzień, woda stoi od krawężnika do krawężnika. Juz jak robić to dokładnie.
moj nik.09:45, 07.09.2020
Pół toku 800 metrów, czyli drugi kilometrowy odcinek około 8 miesięcy. Znowu odcięcie Łuszczewskich. Masakra.
Mieszkaniec10:26, 07.09.2020
Remonty za publiczne pieniądze to ogólny problem w całym kraju. Samorządy płacą 2 - 3 razy więcej kiedy ceny na wolnym rynku są zupełnie inne. Co do czasu wykonywanych robót to woła to o pomstę do nieba, rozgrzebią ulicę, poustawiają znaki i przez kilka tygodni a nawet miesięcy nie ma wykonawcy na miejscu. Nasuwa się pytanie, gdzie jest gospodarz danego miasta czy gminy ? Ciekawy jestem czy u siebie na posesji pozwolił by na taki bałagan. W tym kraju nie ma prawdziwego przywódcy który by się za ten cały bałagan wziął. Kolejna sprawa to brak odpowiedzialności urzędników za słowa, czyny, decyzje itp. Mogą robić co chcą, od dziesiątek lat jest na to przyzwolenie, naród i tak zagłosuje.
Ura ura ura16:08, 07.09.2020
ludzie nie marudźcie macie najdroższą wodę i ścieki w Polsce, płatne parkowanie, bardzo drogie śmieci, miasto zadłużone na 60 baniek, macie do bólu imprez, syna ziemi tej ziemi, macie multum obietnic bez pokrycia, brudne miasto i rzekę i wiele innych atrakcji, ale za to nie macie pracy na miejscu tylko musicie dojeżdżać bo inni muszą mieć po 2 lub 3 etaty od kadrowego a inwestorów i miejsc pracy brak, czyli jest ok. jak to mówi nowa przewodnia siła narodu piszetpeer.
Mala17:57, 07.09.2020
Czy ktoś widział te wysokie studzienki
0 1
Po pierwsze droga jest jeszcze nie oddana do użytku i jest wyłączona z ruch o tym przypominają znaki.
Po druge jak jesteś takim znawcą to powinnes wiedzieć że będzie jeszcze jedna warstwa finiszowa aswaldu i wtedy woda nie będzie stać tylko wpływać do burzówki
1 1
Droga wyłączona z ruchu, ale do posesji mam prawo dojechać. Przy Traugutta t woda także spływa do burzówki?