Burza w lesie. Leśnicy ostrzegają

Letnia pogoda obfituje w burze. Te pojawiają się szczególnie często po upalnej pogodzie, w czasie której wybieramy się na wycieczki na łono natury. O ile na czas zauważymy zbliżające się załamanie pogody, to problemu nie ma. Jeśli w porę dostrzeżemy, że niebo robi się granatowe, a dodatkowo zaczyna wiać, to mamy spora szansę, że deszcz może zmoczyć nas już w czasie powrotu do domu. Gorzej jeśli mocna burza zastanie nas w lesie. Wtedy panikować nie należy, ale trzeba mieć świadomość, że burza i pioruny niosą ze sobą śmiertelne niebezpieczeństwo, dlatego dobrze wiedzieć, jak zachować się w takiej sytuacji.

Jeśli nadciągająca burza nie dała nam szansy na schronienie się w bezpiecznym miejscu, to dobrze pamiętać, że wyładowania atmosferyczne zazwyczaj szukają najkrótszej drogi pomiędzy chmurą a ziemią. W związku z tym należy kierować się do możliwie najniższego punktu. A jak zaznaczają leśnicy z Nadleśnictwa Radziwiłów, unikać należy tez punktów, które mogą przyciągać ewentualne wyładowania:

- Nigdy nie szukajmy schronienia na ambonie, pod drzewami, masztami, słupami linii energetycznych i innymi wieżami!  Stanie pod drzewami naraża nas na śmiertelne niebezpieczeństwo uderzenia i przygniecenia konarami spadającymi z drzew. Unikajmy też przebywania na otwartym terenie. Optymalne rozwiązanie na przetrwanie burzy to niewielkie zarośla lub krzewy które złagodzą deszcz, ale nie ściągną na nas piorunów.

Dla większego bezpieczeństwa można wyłączyć telefon komórkowy, a także oddalić się od zbiorników wodnych. Zdecydowanie lepiej jest przykucnąć niż pozostać w pozycji stojącej, a powrót do domu rozpocząć, kiedy burza minie, niż przemieszczać się w czasie panującej burzy.

Zdaniem leśników z naszego powiatu w oszacowaniu jak blisko jest słyszalna burza pomoże oszacować matematyka:

- Piorun to wyładowanie elektryczne czyli to po prostu światło, które porusza się z prędkością 300 tysięcy kilometrów na sekundę, natomiast grzmot to dźwięk, który rozchodzi się z prędkością 340 metrów na sekundę, to prawie 900 razy wolniej niż światło. Aby dowiedzieć się jak daleko jest piorun wystarczy policzyć sekundy które dzielą pojawienie się pioruna od grzmotu np. jeżeli są to 3 sekundy to piorun pojawił się 1000 metrów od nas, 5 sekund to 1700 metrów, 10 sekund to 3400 metrów.

Strażacy przypominają, że samochód jest miejscem bezpiecznym i można przetrwać w nim burzę o ile nie znajduje się w pobliżu drzew, które piorun lub wichura mogłyby na ten samochód powalić.