Wójt gminy Sochaczew Mirosław Orliński otrzymał wczoraj 29 lipca od radnych jednomyślne absolutorium i wotum zaufania, a wraz z nim podziękowania, gratulacje i bukiet kwiatów od prezydium rady. 

- Staramy się, aby każdy radny, sołtys, dyrektor szkoły, mieszkaniec mógł uczestniczyć w kierowaniu i  zarządzaniu gminą, oraz aby  każdy mógł również przedstawić swoje problemy i potrzeby w Urzędzie Gminy. Myślę, że staramy się wszystkich wysłuchać, zrozumieć i pomóc. O ile przepisy prawa w danym momencie na to pozwalają. Dziękuje wszystkim sołtysom i radnym. Razem kroczymy drogą do realizacji marzeń. Najpierw powstaje potrzeba, a potem jest jej realizacja. Nic nie dzieje się samo i dzięki jednej osobie. Dzieje się to dzięki wszystkim zatrudnionym i pracującym w gminie. W 2019 roku udało się nam zrobić wiele dobrych rzeczy. Dlatego dziękuje państwu za to zaufanie i absolutorium. Składam z całego serca serdeczne podziękowanie. Jeżeli czegoś nie udało się zrobić, bo nie było środków finansowych, albo dopiero projekt jest w realizacji, to mamy to w sercu zapisane i postaramy się te zadania zrealizować w przyszłości. Cieszę się, że przybywa nam mieszkańców, a młodzi ludzie chcą się u nas budować i osiedlać.

W tych słowach wójt gminy Sochaczew Mirosław Orliński podziękował za faktycznie, jednomyślne 14 głosów, udzielenie mu absolutorium z tytułu wykonania budżetu za 2019 rok. Wcześniej, również jednomyślnie, radni udzielili wójtowi votum zaufania. Oba głosowania poprzedziło przedstawienie raportu o stanie gminy. Raport jest dostępny dla każdego mieszkańca. Wystarczy go pobrać z BIP gminy.

Słowa gratulacji dla wójta popłynęły między innymi od Bogusławy Cieślak, dyrektor Gminnego Zespołu Ekonomiczno – Administracyjnego Szkół

- Bardzo serdecznie się cieszymy z tego i dziękujemy za pomoc, bo pan wójt jako ojciec naszej gminy dba o oświatę i o pracowników oświaty, jak i naszego urzędu. I z tego powodu składamy panu najszczersze, z głębi serca płynące gratulacje. Życzymy dalszych sukcesów dla całej gminy, jak i oświaty, która jest tutaj taką dużą gałęzią, pochłaniająca ogromne finanse – mówiła z kolei w imieniu nauczycieli Bogusława Cieślak.