Ostatnio najczęściej wywoływanym psim imieniem w Sochaczewie jest "Azorek". I nie mowa tu o konkretnym czworonogu, a o schronisku dla bezdomnych psów, które przez lata działało na terenie gminy Sochaczew w miejscu, gdzie istniała niegdyś ferma zwierząt futerkowych. W związku z zmianą planu zagospodarowania przestrzennego gminy, schronisko nie może dalej działać we wsi Kożuszki Parcel. W związku z tym od 1 września 2019 roku  nie przyjmuje nowych zwierząt. Od tego dnia jego obsługa i wolontariusze skupiają się na akcji adopcyjnej. I to ze świetnym skutkiem.

Temat schroniska i przebywających w nim psów powrócił, gdyż zbliża się termin transportu podopiecznych Azorka do nowego miejsca, gdzie będą mogły czekać na wymarzony dom. W postępowaniu przetargowym, jako nowe miejsce pobytu psów wybrane zostało schornisko SUEZ w Płocku, gdzie zwierzęta z Azorka mają trafić z końcem maja. Jak zaznacza Daniel Wachowski z Urzędu Miasta Sochaczew - termin transportu nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem:

- miasto nie przyspiesza likwidacji Azorka, gdyż od początku zapowiadano, że zostanie wygaszone do końca czerwca 2020 roku. Oznacza to, że w tym terminie podopieczni placówki znajdą nowy dom (poprzez adopcje lub nowe miejsce pobytu wskazane przez ratusz), a cały teren dawnej fermy zostanie przywrócony do poprzedniego stanu. To jeden z podstawowych zapisów umowy zawartej dwadzieścia lat temu z właścicielem dzierżawionej przez UM działki w Kożuszkach. Miasto nie może dalej przeciągać decyzji o przeniesieniu ostatnich zwierząt do nowego domu i narażać się na roszczenia odszkodowawcze.

Należy zaznaczyć, że schronisko w Płocku już od 2019 roku świadczy usługi dla Sochaczewa. Od 1 września ubiegłego roku psy odnowione na terenie miasta są przewożone właśnie do Płocka, skąd mogą być odbierane przez właścicieli, lub po kwarantannie zostać adoptowane i udac się do nowego domu.

Zdaniem Daniela Wachowskiego z UM schronisko w Płocku jest stale sprawdzane przez urzędników:

- nie jest prawdą, że podopiecznym Azorka stanie się krzywda. Ratusz współpracuje ze schroniskiem SUEZ od września 2019 roku, i ocenia ją bardzo wysoko. Warunki w jakich żyją nasze zwierzęta są bardzo dobre, a sochaczewskie bezdomniaki otaczane troskliwą opieką. Jest to regularnie sprawdzane. SUEZ ma bardzo wysoki wskaźnik adopcji, a to oznacza, że nasze psy nie czekają latami na nowy dom, ale po kilku tygodniach lub miesiącach trafiają do kochającej rodziny.

Psy pozostające w Azorku na pewno będą wdzięczne za możliwie najszybsze podjęcie przemyślanej adopcji decyzji o adopcji. Jeśli nowe domy zgłoszą się do wolontariuszy jeszcze dziś, to dla psiaków przeprowadzka nie będzie oznaczała zmiany schroniska, a włączenia do nowej rodziny. To chyba największa radość jakim można im podarować i sposób na ograniczenie ich stresu wynikającego z przeprowadzek.

Wszystkie oczekujące na adopcję czworonogi są zaszczepione, wykastrowane/ wysterylizowane i zachipowane. Szczegółowe opisy psiaków znajdują się na facebookowym profilu "Schronisko Azorek w Sochaczewie - Wolontariusze" . Osoby zainteresowane adopcją z wolontariuszami mogą kontaktować się telefonicznie, dzwoniąc pod numer 505110564 lub 737636273.

Zapraszamy do poznania psów wciąż przebywających w Azorku w naszej galerii.