Od 16 kwietnia w całej Polsce obowiązuje nakaz zasłaniania nosa i ust w przestrzeni publicznej. Wobec tego każdy, kto wychodzi z domu, musi zakryć te części twarzy. Może to zrobić za pomocą maseczki jednorazowej, maseczki materiałowej, chusty, apaszki czy szalika. Nasza kreatywność w tej dziedzinie nie zna granic, maseczki szyte są z różnych ciekawych materiałów, a nawet produkowane drukarkami 3D. Niestety nie jest to najłatwiejsza sytuacja dla pań, które swoją urodę lubią podkreślić dobrym makijażem, bo niestety spod maseczki niewiele widać, a i makijaż się niszczy. Do tematu dość kreatywnie podeszła Diana z sochaczewskiego salonu kosmetycznego Makeupology, tworząc makijaż dzienny wprost na maseczce, a swoje dzieło zaprezentowała na krótkim filmiku.
Trwająca epidemia koronawirusa uderzyła dość mocno w wiele gałęzi przemysłu. Kryzys odczuwa wiele branży m.in. kosmetyczna, która przez wprowadzone ograniczenia nie może prowadzić działalności. W sytuacji, gdy spadło zapotrzebowanie na robienie makijażu, wiele osób z branży kosmetycznej przenosi się do internetu i tworzy poradniki, jak dbać o siebie w domu. W ostatnim czasie powstał również filmik z naszego sochaczewskiego podwórka. Autorka udowadnia, że nawet w czasie koronawirusa można wykonać makijaż, który nie zginie, a będzie prezentowany na maseczce. Jak mówi autorka Diana ze studia Makeupology, pomysł na makijaż powstał dość spontanicznie i trochę z nudów, ale wyszła z tego ciekawa stylizacja.
- Zrobienie makijażu zajęło mi 20 minut, a spotkał się on z gorącym i pozytywnym odbiorem. I taki był też mój zamysł. Chciałam również w tej trudnej sytuacji, jakiej wszyscy się znaleźliśmy, wywołać uśmiech na twarzach oglądających film.
Filmik został odebrany bardzo pozytywnie przez internautki. Wiele twierdziło, że mogłoby nawet w takim chodzić po ulicach naszego miasta.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.