Karolina Goźlińska otrzymała Grand Prix w Konkursie Piosenki Poetyckiej Zimowe Ogrody. Jej autorski utwór „Piosenki znane tylko nam” zdobył największe uznanie jurorów.

W nagrodę Karolina nagra swoją piosenkę w profesjonalnym studiu muzycznym Artura Kaszy, ponadto jej utwór będzie promowany na antenie Radia Sochaczew, a autorka będzie miała również ekskluzywny wywiad na antenie Radia Sochaczew.

28 lutego podczas konkursu Zimowe Ogrody w Sochaczewskim Centrum Kultury jury w składzie Wiesław Tupaczewski muzyk, kompozytor, autor tekstów - znany szerszej widowni jako założyciel Kabaretu Otto – przewodniczący, Paweł Skumiał - prezes Radia Sochaczew oraz Jolanta Kawczyńska - instruktor SCK w Sochaczewie przyznało następujące nagrody: pierwsze miejsce dla zespołu Teraz My z Gminnego Ośrodka Kultury w Iłowie, drugie dla Zuzanny Mikołajczyk oraz trzecie dla Marii Stasiak. Wyróżnienia otrzymały: Zuzanna Mulec, Weronika Kołodziejak i Zuzanna Gołąb. Grand Prix otrzymała Karolina Goźlińska. Udział w konkursie wzięło 19 uczestników z całej Polski. Do Sochaczewskiego Centrum Kultury przyjechali młodzi ludzie z Warszawy, Żyrardowa, ale oczywiście najliczniejszą grupę stanowili artyści z Sochaczewa i powiatu sochaczewskiego.

Każdy z uczestników prezentował dwie piosenki.

- To był niezwykły spektakl - mówi Jolanta Kawczyńska jedna z pomysłodawczyń – 2,5 godziny przesłuchań minęły błyskawicznie, słuchaliśmy tych piosenek z zapartym tchem. To był niezwykły spektakl, piosenki , które zaprezentowali młodzi artyści ułożyły się w zjawiskowy teatr, bezwiednie. Naprawdę byliśmy mocno wzruszeni.

Wiesław Tupaczewski zauważa, że zaskoczył go fakt, że tak wielu młodych ludzi sięga po piosenki poetyckie, a poziom konkursu był bardzo wysoki i to okazało się miłym zaskoczeniem dla artysty. O zwycięstwie Karoliny zdecydowało to, że śpiewała ona swoje autorskie piosenki. Karolina pisze i komponuje bardzo dojrzale utwory – mówi przewodniczący jury - z wyjątkowo mądrymi tekstami i pięknymi melodiami. Kolejne zaskoczenie, oczywiście bardzo miłe, to zespół Teraz my. Dziewczyny zaśpiewały dwa wyjątkowo trudne utwory – Nie ma szatana i Chłopak z drewna. Zabrzmiały wspaniale. Jeśli chodzi o jakość wykonania - bardzo wysoka, porównywalna z zespołem Tulia – mówił Wiesław Tupaczewski.

Publiczność była nie tylko pod wrażeniem występów młodych artystów, ale również wyjątkowej organizacji konkursu i koncertu laureatów. Trzeba dodać, że po części konkursowej uczestnicy konkursu wzięli udział w warsztatach artystycznych prowadzonych przez Wiesława Tupaczewskiego. Owocem ich artystycznej współpracy był hymn „Zimowych ogrodów”, który zabrzmiał w finale koncertu laureatów. Konkurs, warsztaty, a na finał nie tylko koncert laureatów ale również recital Wiesława Tupaczewskiego. Tym razem artysta zaprezentował utwory ze swojej solowej płyty zatytułowanej „Listy”. Skąd ten tytuł? Jak wyjaśnił, jego ojciec był listonoszem, siostra pracowała na poczcie i on również chciał mieć swój udział w tej pocztowej profesji, stąd tytuł płyty „Listy”. Znalazły się na niej autorskie utwory Wiesława Tupaczewskiego, ale nie tylko, ponieważ można na niej posłuchać też tekstu Stachury, czy słynnego „Błękitnego prochowca” w tłumaczeniu Macieja Zembatego i w interpretacji autora płyty.

Pierwsza niezwykle udana Gala Piosenki Poetyckiej za nami. Chapeau bas dla organizatorów, którzy zadbali o dusze i ciała nie tylko artystów ale również opiekunów i zaproszonej na koncert finałowy publiczności. Przygotowali też cenne nagrody dla zwycięzców – nagroda finansowa dla zdobywczyni pierwszego miejsca – 300 złotych – telewizor, statuetki , boom box i wspomniane, profesjonalne nagranie piosenki autorskiej Karoliny Goźlińskiej. Za rok organizatorzy zapowiadają kolejną edycję. Czy formuła się zmieni, to się dopiero okaże.

Grażyna Bolimowska-Gajda