Nie pierwszy raz poruszamy na naszych łamach problem konfliktu narosłego w Brzozowie Starym, w gminie Iłów. Mieszkańcy Brzozowa od dłuższego czasu protestowali przeciwko rozjeżdżaniu drogi powiatowej prowadzącej przez ich miejscowość przez ciężkie samochody, które zmuszone były do objeżdżania drogi wojewódzkiej 577, prowadzącej z Sochaczewa do Płocka. Remont „577” i budowa w Brzozowie dwóch rond skutecznie zablokował tam ruch samochodowy. Kolejne protesty nagłośnione przez Echo Powiatu, Radio Sochaczew i portal tusochaczew.pl doprowadziły do zwołania przez przewodniczącego Rady Gminy Sławomira Tomaszewskiego drugiego już spotkania mieszkańców z przedstawicielami inwestorów i wykonawców modernizacji tego odcinka drogi.

W środę 23 października do sali konferencyjnej Urzędu Gminy przybyli m.in. wiceprzewodniczący sejmiku mazowieckiego Adam Orliński i radny sejmiku Łukasz Gołębiewski, dyrektor rejonu drogowego Gostynin - Płock Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Mirosław Kaczmarek, sekretarz gminy Katarzyna Michalska, sołtysi wsi Brzozów Stary Andrzej Orliński i Brzozów Nowy Michalina Kawala, przedstawiciele – Rady Powiatu - Wanda Dragan i Aneta Roskosz, wykonawcy - Grzegorz Golec z firmy INWEST, policji i prawie 30 mieszkańców wsi.

Paweł Trafalski przedstawiając sytuację mieszkańców zarzucał inwestorom i wykonawcom, ze remont spowodował zniszczenie drogi powiatowej używanej prze TIR-y jako objazd, a prowadzącej przez środek wsi. Dodatkowo niszczona jest infrastruktura drogi i okolicznych zabudowań – można zauważyć pękanie ścian i podłóg, niszczenie ogrodzeń. Dodatkowym, czy nie najważniejszym czynnikiem jest narażanie pieszych i rowerzystów korzystających z tej drogi. Droga bez chodnika używana jest też przez dzieci z pobliskiego przedszkola i uczniów Szkoły Podstawowej, a aktualnie ustawione tymczasowe znaki drogowe są miejscami niewidoczne lub zasłonięte i często powodują pomyłki kierowców, którzy potem nie mają możliwości zawrócenia ze źle oznakowanej, a co za tym idzie, wybranej przez nich trasy.

Po godzinnej i trzeba przyznać rzeczowej jak na te warunki dyskusji wyartykułowano kilka wniosków, jakie skierowano do wiadomości wszystkich instytucji zainteresowanych polubownym rozwiązaniem tego problemu.

Znalazła się wśród nich konieczność poprawienia czasowej organizacji ruchu o dodatkowe oznakowanie objazdów; zobowiązanie policji do wnikliwszej kontroli przestrzegania przepisów ruchu drogowego w tym rejonie; po zakończeniu rozbudowy DW 577 wyremontowanie drogi powiatowej w Brzozowie; budowa chodnika i ścieżki rowerowej w ciągu tej drogi; konsultacje społeczne z mieszkańcami sołectwa odnośnie ewentualnych zmian w organizacji ruchu podczas remontu; wprowadzenie ruchu wahadłowego na DW podczas II etapu robót, jakim będzie budowa drugiego ronda; przekazane przez zarząd województwa mazowieckiego w Warszawie destruktu asfaltowego na odbudowę i wzmocnienie poboczy drogi powiatowej.

Część z tych postulatów można uznać prawie za spełnione, bo wykonawca obiecał zakończenie I etapu robót do końca listopada, a potem w zależności od pogody wstrzymanie robót do wiosny, i w tym czasie będzie na remontowanej drodze położona podstawowa nakładka bitumiczna zdolna do przejęcia ruchu pojazdów. Natomiast podczas drugiego etapu planowane jest wprowadzenie ruchu wahadłowego, który co prawda będzie generował dłuższe korki, ale nie będzie konieczności ustalania objazdów.

Adam Orliński i dyrektor Mirosław Kaczmarek mówili o możliwości przekazania 100 ton destruktu na potrzeby naprawy drogi.

Kończąc spotkanie przewodniczący Tomaszewski zapowiedział już następne, które ma się odbyć 22 listopada. Jak mówił przewodniczący rady, będzie wówczas możliwość analizy dotychczasowych kroków podjętych w celu realizacji wniosków mieszkańców i przyjęcie kierunków dalszych działań.