W sobotę druhowie z OSP Paprotnia przekazali wóz strażacki gminie Szabła w Bułgarii, która jest gminą partnerską Teresina. 

Pomysł przekazania wozu narodził się spontanicznie, podczas dożynek gminnych w Teresinie, na których gościła delegacja gminy Szabła. Bułgarzy byli zachwyceni spontanicznością i radością, jaką emanowali nasi mieszkańcy. Duże wrażenie zrobiła na nich organizacja Ochotniczych Straży Pożarnych, o czym w czasie ostatniej sesji mówił wójt Marek Olechowski:

- U nich wygląda to inaczej, są państwowe straże pożarne, a OSP dopiero powstają. Byli zafascynowani tą organizacją strażacką i naszą OSP. Zobaczyli dwa piękne samochody wraz z remizą w Paprotni i wtedy prezesowi przyszła do głowy myśl o podarowaniu naszym przyjaciołom wozu, który w zasadzie nie wyjeżdżał już na drogi. Przekazany w sobotę piętnastoletni samochód jest sprawny i zapewne będzie dobrze służył mieszkańcom gminy Szabła. Bułgarzy są nam za niego niezwykle wdzięczni. Polska jest dla nich trochę Zachodem, w tym ruchu cywilizacyjnym są nieco za nami, bo później wstąpili do Unii i dopiero zdobywają środki na rozwój. Niemniej jednak, tak jak i my, mają dużo do zaoferowania, jeśli chodzi o współpracę na różnych polach.

Przekazania wozu dokonali Komendant Gminny Ochrony Ppoż asp. sztab. Dariusz Tartanus, prezes OSP Paprotnia Andrzej Tkaczyk oraz przedstawicielka urzędu gminy Jadwiga Durczak. Na uroczystości pojawił się przedstawiciel Ambasady Polskiej w Bułgarii, burmistrz gminy Szabła, tamtejsi strażacy oraz mieszkańcy. 

Strażacy OSP Paprotnia pokazali swoją wielkoduszność, ale serdecznością wykazali się też inni druhowie z terenu gminy Teresin, którzy podarowali bułgarskim kolegom sprzęt potrzebny do wyjazdów. Przy tym wszystkim strażacy są skromni i wdzięczni, czego przykład dali druhowie z OSP Szymanów. Po poniedziałkowej sesji rady gminy wmaszerowali na salę Dworca To.Kultura i przekazali na ręce przewodniczącego rady gminy Bogdana Linarda podziękowania za wsparcie w pozyskaniu środków na zakup „Szymka” - nowego wozu strażackiego, jaki pod koniec sierpnia trafił do jednostki. Następnie wszyscy zgromadzeni na sali mogli obejrzeć pojazd, a na zakończenie na chętnych czekał kawałek tortu i lampka szampana.