Widać już wyraźnie kształt i kubaturę nowej przystani nad Bzurą. Po trudnych chwilach zawalenia stropu inwestycja najwyraźniej ma się dobrze.

Jej chyba najbardziej charakterystycznym elementem będzie wysunięta nad Bzurę kawiarnia z tarasem. To na wyższej kondygnacji. Niższa zachowa swoją pierwotną funkcję: magazynu i wypożyczalni kajaków.

Realizowana przez naszą lokalną firmę Sochbud inwestycja posuwa się do przodu. W ostatnich dniach nowa przystań nad Bzurą nabrała wyrazistych kształtów. Możemy ocenić zarówno je, a te zwracają uwagę swoją kubizującą formą, jak i wielkość budynku, która równać się nie może z tym, co było.

Miejmy nadzieję, że budowa najtrudniejsze chwile, kiedy to zawaliła się część stropu pierwszej kondygnacji, ma już za sobą. Sochbud ma czas do końca jesieni na zakończenie inwestycji. Do tego czasu teren jest niedostępny dla mieszkańców.

Zdjęcia zwracają uwagę liczną grupą amatorów kąpieli, którzy najwyraźniej korzystają z plaży i ochłody Bzury przed oficjalną datą otwarcia tego miejsca w kategoriach strzeżonego przez ratowników WOPR-u.