Tak, niewątpliwie to koniec pewnej epoki. Pamiętająca głębokie lata PRL-u, od ostatniej dekady opuszczona, muszla koncertowa na Podzamczu właśnie odchodzi w zapomnienie. Ginie pod ciężkim sprzętem. W jej miejsce powstanie zupełnie nowy amfiteatr.

Dla wielu mieszkańców naszego miasta i okolic muszla koncertowa na Podzamczu to coś więcej niż dosyć koszmarny, wręcz kartonowy twór architektoniczny PRL-u. To miejsce setek wydarzeń najistotniejszych dla naszego miasta, niezapomnianych koncertów, ikona sochaczewskiego krajobrazu wtopionego raz na zawsze, choć chyba jednak nie na zawsze, w historyczne wzgórze zamkowe. To sentyment i wspomnienia. To przez dziesięciolecia serce naszego miasta.

Nawet nie sądziliśmy, że rozbiórka rozpocznie się tak szybko. A jednak. Muszla koncertowa właśnie znika w związku z rozpoczęciem budowy nowego, zupełnie innego w stylu, amfiteatru. Zaledwie w zeszłym tygodniu ratusz podpisał umowę z wykonawcą tej inwestycji – firmą Sochbud, a już dzieje się historia.

O nowej inwestycji piszemy -> TUTAJ

Zdjęcia Marcin Szmidt MS Brand