Pierwszego czerwca w Sochaczewie odbyły się powiatowe obchody Dnia Strażaka. Krótko po południu druhowie wymaszerowali spod strażnicy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie przy ulicy Staszica do Kościoła pod wezwaniem Świętego Wawrzyńca, gdzie wspólnie z osobami, którym los straży pożarnej leży na sercu, przedstawicielami władz centralnych i samorządowych oraz mieszkańcami powiatu zebrali się na mszy świętej. Po opuszczeniu świątyni uczestnicy obchodów spotkali się na placu Kościuszki. Tutaj czekał już na nich sprzęt strażacki oraz orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej z Gąbina, której dźwięki szybko wypełniły plac przed kościołem i dawnym magistratem.

Gospodarzem Dnia Strażaka w Sochaczewie był Komendant Powiatowy Straży Pożarnej w Sochaczewie starszy brygadier Piotr Piątkowski, który w swoim przemówieniu zwrócił się do podwładnych przywołując list Prezydenta Andrzeja Dudy napisany z okazji Dnia Świętego Floriana:

- Trudna i niebezpieczna, ale jakże szlachetna misja strażaka darzona jest przez Polaków najwyższym szacunkiem oraz zaufaniem społecznym. W ten właśnie sposób rodacy wyrażają wielkie uznanie dla odpowiedzialnej, ofiarnej służby. Strażak jest symbolem poświęcenia i odwagi. Kimś, na kogo możemy zawsze liczyć i na kim nigdy się nie zawiedziemy. Nie tylko w obliczu pożarów, klęsk żywiołowych, katastrof, ale również wielu innych zagrożeń to właśnie strażacy są zwykle pierwsi w szeregu ofiarnych ratowników, niosąc bliźnim pomoc nieraz z narażeniem swego zdrowia, a nawet życia. To służba wymagająca szczególnych cech charakteru, a jednocześnie wysokich kompetencji, profesjonalizmu i sprawności. Polska jest dumna ze swych strażaków, którzy nieustannie składają dowody najwyższego kunsztu. Stanowicie jeden z filarów naszej państwowości i systemu bezpieczeństwa narodowego.

Na szczęście o trudzie i niebezpieczeństwie, jakim czoło stawiają w swojej codziennej pracy strażacy przypominały jedynie wozy bojowe i pojazdy ratownictwa gaśniczego, które to tłumnie oblegali najmłodsi widzowie. U strażaków ubrania specjalistyczne zostały w sobotę zastąpione przez mundury galowe. Dodatkową okazją ku temu były wyróżnienia i odznaczenia nadane strażakom oraz nominacje na wyższy stopnień jakich dostąpiło kilko druhów.  Medalami uhonorowane zostały także osoby zasłużone dla straży w tym kapelani, parlamentarzyści i samorządowcy. Nagrodę dla strażaka roku otrzymał ojciec druh Jerzy Kozikowski – strażak i franciszkanin. 

Spotkanie z mieszkańcami było też okazją do podsumowania inwestycji poczynionych w zakresie pożarnictwa z lat ubiegłych oraz do zapowiedzi planowanej przebudowy strażnicy przy ulicy Staszica w Sochaczewie.