- 18 maja w Rozlazłowie i Altance miał się odbyć odbiór odpadów wielkogabarytowych. Mieszkańcy wystawili sofy i inne niepotrzebne sprzęty, ale do dziś nie doczekali się ich odbioru. Oczywiście rozumiem przesunięcie o dzień czy dwa, ale mija tydzień, a przedmioty zagracają ludziom teren - pisze do nas Czytelnik.
Jak pisze Czytelnik, sam zdążył się już skontaktować z firmą, która zajmuje się odbiorem odpadów:
- Powiedziano mi, że taka sytuacja wynika z braków kadrowych, ale ja pytam: Skoro wiedzą o brakach kadrowych, dlaczego zbiórka nie odbywa się np. w jednym tygodniu w danej miejscowości, a w drugim - innej, zamiast jednej większej zbiórki, której nie podołają jedna czy dwie osoby. Niech ktoś teraz ma imprezę rodzinną, a tu na przykład sedes przed wjazdem. Idąc dalej, co by było, gdyby młodzież, którą rozpiera niekiedy energia, dla zabawy taki sedes rozbiła, albo gdyby jakiś mieszkaniec, w nagłej potrzebie pod wpływem procentów w ten sedes załatwił swoją potrzebę, kto to posprząta?
I choć sprawa mogłaby się wydać zabawna, do śmiechu mieszkańcom wcale nie jest. W sobotę przedsiębiorstwo jest nieczynne, więc jeśli dziś nie nastąpi wyczekiwana zbiórka, sprawa przeciągnie się do przyszłego tygodnia. Tymczasem opłaty za odbiór odpadów rosną.
foto: poglądowe
Chomik16:38, 24.05.2019
5 2
Wcale się nie dziwię braków kadrowych bo ludzie nie chcą pracować dzięki rozdawnictwu.wszyscy chcą być szefami albo leżeć i czekać na świadczenia. Tak się nie da... 16:38, 24.05.2019
kler 08:22, 25.05.2019
4 1
jak impreza to kibla bym się nie pozbywał. 08:22, 25.05.2019
Enrike22:40, 25.05.2019
0 2
Pracowac pracowac a kierowniki niech z was wyssa zdrowie by Sami mogli wydawac pieniazki zarobione przez was 22:40, 25.05.2019
ogrodnik23:18, 25.05.2019
1 1
A ja proponuję zasadzić w nim kwiaty np.pelargonie i zwisające.
23:18, 25.05.2019