Dziś w godzinach porannych pod stacją PKP w Sochaczewie doszło do niecodziennej sytuacji. Zaparkowany samochód zjechał na ulicę Towarową i stał w poprzek drogi, stwarzając realne zagrożenie.
Widok pustego w środku auta, znajdującego się w poprzek drogi, wzbudził niepokój u przechodniów, którzy najpierw wtoczyli auto na miejsce, a potem zastanawiali się wspólnie, co zrobić z pojazdem. Padł pomysł podparcia wozu i rzeczywiście zaraz znalazł się kawałek cegły i butelka, które posłużyły za prowizoryczne zabezpieczenie. Mieszkańcom miasta należą się brawa za szybką reakcję, a kierowcy Opla nagana za stworzenie realnego zagrożenia. Może do właściciela pojazdu dotrze informacja o tym, co się wydarzyło, i zabezpieczy auto przed stoczeniem w bardziej konwencjonalny sposób.
Dziękujemy Czytelniczce za zdjęcia i wiadomość.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tusochaczew.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz