Ten połamany i poskręcany na druty znak drogowy, stojący przy wjeździe na parking do marketu, nie podlega pod administratora ulicy Warszawskiej. Według mieszkańców, zniszczenia znaku najprawdopodobniej dokonał jakiś wandal jeszcze pod koniec ubiegłego roku i niestety do dzisiaj nikt się nim nie zainteresował, stąd interwencja w naszej redakcji. Zwracamy uwagę, że na pewno ów zdewastowany informator psuje wizerunek przede wszystkim sklepu, choć przecież też miasta. Dobrze by było jednak go wymienić lub solidniej naprawić.
0 0
Jak w minionej epoce. Nie moje, to po co się przykładać. Zabić gwoździem, przywiązać drutem i się jakoś trzyma.
2 0
Akurat na tej fotografii wizerunek miasta najbardziej psują wszechobecne reklamy, wybetonowana przestrzeń i rozsiane wszędzie samochody. Znak jest tu tylko smutnym dopełnieniem.