Dobiega końca wyczekiwana przez uczniów budowa boiska wielofunkcyjnego przy Szkole Podstawowej nr 4 w Sochaczewie z Oddziałami Integracyjnymi. Wkrótce dzieciaki będą mogły aktywnie spędzać czas na świeżym powietrzu.

Nowe boisko przy sochaczewskiej Czwórce zieleni się od sztucznej trawy, kosze do koszykówki są zamontowane, a ławeczki zachęcają do skorzystania. Na razie tylko pracowników, ale to kwestia kilku dni, bo zgodnie z tym co mówią, na początku przyszłego tygodnia boisko ma zostać oddane do użytku.

Obecnie trwają prace wykończeniowe nad bieżnią. Część pracowników zajmuje się sztuczną trawą. Wśród nich jest pan Bartosz, który specjalnym urządzeniem wytycza linie poszczególnych boisk. Do wycięcia zostały mu jeszcze linie terenu do grania w koszykówkę i linia środkowa. A czemu akurat sztuczna trawa? O to pytamy pana Andrzeja, który nadzoruje prace związane właśnie z kładzeniem trawy. - W tej branży pracuję już dwadzieścia lat i śmiało mogę stwierdzić, że sztuczna trawa jest bezobsługowa. Wystarczy dmuchawą usunąć z niej liście, nie trzeba jej podlewać ani nawozić. Jest też trwała, bo w zależności od użytkowania może wytrzymać nawet dwadzieścia lat. No, chyba, że chodzi o boiska osiedlowe, gdzie dzieciaki graja od rana do nocy, wtedy taka nawierzchnia nie wytrzyma więcej niż pięć lat.

Pan Marian natomiast układa kostkę już poza zielenią boiska. - Kostka będzie tworzyła dojście do chodnika i bieżni. Estetyka musi być zachowana. Prace jak widać są już na ukończeniu, ale trzeba zauważyć, że kilka spraw nastręczało nam trudności, m. in. chodzi o skarpę, znajdującą się w pobliżu, którą trzeba było wzmocnić, żeby się nie osunęła.

Panowie pokonali jednak trudności, a boisko i teren wokół niego pięknieje w mgnieniu oka. Już wkrótce blisko milionowa inwestycja zostanie oddana do użytku.