Odszedł od nas człowiek - legenda, wyjątkowy, niepowtarzalny. Wraz z Jego odejściem kończy się w dziejach gminy Teresin pewna niezwykła epoka – tymi słowami żegnał st. kpt. Henryka Kucharskiego wójt Gminy Teresin, Marek Olechowski.
W środę pożegnaliśmy st. kpt. Henryka Kucharskiego, strażaka, który na stałe wpisał się na karty historii Teresina i okolicy jako człowiek wielkiego serca i wielkiej pasji. Miał 95 lat, ale do końca brał udział we wszystkich ważnych dla okolicy wydarzeniach.
W czasie pogrzebu wójt Gminy Teresin, Marek Olechowski wspomina go tymi słowami: - Zapamiętamy go jako strażaka, pierwszego druha gminy Teresin, rozpoznawalnego daleko poza jej granicami. W tym roku minęło 77 lat, kiedy w 1941 roku do strażnicy OSP w Paprotni zapukał jako młody 18 -latek. I od tej pory służył nieprzerwanie w jej szeregach. Mimo zaawansowanego wieku i coraz słabszego zdrowia nie ustawał w swej niezwykle barwnej aktywności. Za swoją społeczną działalność na wielu polach odznaczony został ważnymi odznaczeniami i orderami, w tym Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. To człowiek - legenda, wyjątkowy, niepowtarzalny. Wraz z Jego odejściem kończy się w dziejach gminy Teresin pewna niezwykła epoka.
Kpt. Henryk Kucharski był lubiany i szanowany za swoją aktywność. W tym miesiącu wziął udział w uroczystościach poświęcenia sztandaru OSP Mikołajew, niedawno zgłosił też wniosek o ufundowanie sztandaru dla Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Teresinie. Przecinał też wstęgę projektu Dworzec To.Kultura. Nic więc dziwnego, że zdobył szacunek współpracowników i osób z jego otoczenia. - W każdej jednostce był bardzo szanowany, a w dowód wdzięczności był Honorowym Członkiem OSP Skrzelew, OSP Paprotnia, OSP Niepokalanów, Honorowym Prezesem OSP Teresin. W 2013 roku mając już 90 lat wydał autobiograficzną książkę „Okruchy wspomnień”, której drugie wydanie ukazało trzy lata później. Tyle jeszcze rzeczy mógł nam opowiedzieć i przekazać, tyle pięknych historii ze swojego długiego życia ukazać w nowym świetle - mówił reprezentant Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP w Sochaczewie i Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Teresinie.
Na pogrzebie zgromadziło się wiele osób, wśród nich znalazła się rodzina, przyjaciele, sąsiedzi, współpracownicy i osoby, dla których jego działalność była w jakiś sposób szczególna. Za liczne przybycie podziękował zebranym syn Henryka Kucharskiego, Tadeusz Kucharski: - Znaliście go jako Waszego Druha, Przyjaciela, Sąsiada a dla Nas był on Ojcem, Dziadkiem, Bratem, Wujkiem. Biorąc udział w tej Doniosłej Eucharystii Pogrzebowej złożyliście mu największą ofiarę. Prosimy abyście w swoich modlitwach pamiętali o Nim. A Ty Tato , Druhu czuwaj nad Nami z Domu Naszego Pana.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz