Zamknij

Stuletni uśmiech pani Feliksy: z nikim się nie gniewam

12:17, 25.07.2018 J.L. Aktualizacja: 13:08, 26.07.2018
Skomentuj

Osoba, która przeżyła dwie wojny światowe powinna być smutna. I przygarbiona pod ciężarem wspomnień. Dziś było mi dane spotkać się z kobietą, która pomimo wielu trudów życiowych pozostaje uśmiechnięta, pełna spokoju i radości.

 

Pani Feliksa Terenowicz z Bielic, w gminie Sochaczew, w poniedziałek skończyła sto lat. Z tej okazji otrzymała list z życzeniami od samego prezydenta Polski, Andrzeja Dudy oraz list od premiera Mateusza Morawieckiego. Również władze samorządowe nie zapomniały o wyjątkowych urodzinach. Jubilatkę odwiedził wójt gminy Sochaczew, Mirosław Orliński. Pani Feliksa bardzo miło wspomina tę wizytę: - Wójt powiedział, że nie spodziewał się zobaczyć mnie takiej uśmiechniętej i w dobrej formie. A ja mu na to, że gdyby ktoś nam zagrał, to jeszcze byśmy potańcowali.

Były gratulacje, kwiaty, nawet dwudniowa impreza – w poniedziałek dla rodziny, a we wtorek dla sąsiadów. Samych najbliższych uzbierało się na poniedziałkowej uroczystości około czterdziestu osób. Nic dziwnego, skoro pani Feliksa ma dziewiątkę wnuków, szesnastkę prawnucząt i trójkę praprawnuków. Jak sama mówi: - Mam dobrą rodzinę. Z nikim się nie gniewam, więc wszyscy mnie kochają i często przyjeżdżają w odwiedziny.

Pani Feliksa urodziła się w Piasecznicy. Jej mąż był ułanem i trafił do Rumunii, skąd do Polski wrócił pieszo. Wojnę młodzi małżonkowie przeżyli już w Bielicach. Nie było łatwo, jak mówi jubilatka: - Wojna była ciężkim okresem, biedowaliśmy, bo mój mąż, Feliks, został bez pracy. A my mieliśmy już wtedy dwójkę dzieci. Mogliśmy liczyć tylko na siebie, ale jakoś przeżyliśmy i dziś mogę tu z Panią rozmawiać.

Pan Feliks, mąż stulatki, zmarł młodo – w wieku pięćdziesięciu dziewięciu lat. Śmierć nie dała o sobie zapomnieć, gdyż zabrała również ich trzech synów. Został najmłodszy – pan Czesław, który dziś wraz z żoną opiekuje się panią Feliksą - Jestem dumna z syna i z synowej, dlatego długo żyję, bo bardzo o mnie dbają. Jestem szczęśliwa.

I oby jak najdłużej w tym szczęściu i zdrowiu udało się pani Feliksie wytrwać.

 

(J.L.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

zzzzzz

1 0

200 lat SZ. Pani Felikso w zdrowiu i szczęściu. 11:30, 26.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%