Interwencja: - Na skarpie naszego niedawno remontowanego mostu osuwa się ziemia, na wierzch wyszły wzmocnienia, są połamane, powykręcane, wygląda to niepokojąco – brzmiało zgłoszenie problemu naszej redakcji. Udaliśmy się na miejsce z aparatem, faktycznie, skarpa tuż przed mostem, nad torem dotychczasowego motocrossu, od szczytu nie wygląda dobrze. Doszło do ewidentnego osuwiska ziemi, światło dzienne ujrzała tzw. geokrata czy też geokomórka, rodzaj siatki z polietylenu stosowanej dość powszechnie w ostatnich latach do wzmocnienia skarp. Z interwencją zwróciliśmy się do firmy Strabag, która dwa lata temu wykonywała remont mostu. Właśnie otrzymaliśmy odpowiedź.

Remont naszego strategicznego mostu wraz z przebudową ulicy został przeprowadzony dwa lata temu. Tym bardziej widok odsłoniętego wzmocnienia skarpy mógł niepokoić zgłaszającego nam problem mieszkańca. Prowadząca prace firma Strabag podzieliła ten niepokój, odpowiadając na nasze zgłoszenie dosłownie natychmiast. Jak deklaruje, po naszej pisemnej informacji stosowna ekipa dokonała wizji lokalnej jeszcze tego samego dnia.

- Inżynierowie realizujący remont 2 lata temu byli na miejscu i przeprowadzili dokładne oględziny miejsc,  w których osuwa się ziemia. Ocenili,  że powstałe rozmycie wiąże się z ponadnormatywnymi i intensywnymi opadami deszczu, jakie występowały w ciągu ostatnich tygodni. Spowodowało to  nadmierne zawilgocenie i osunięcie się warstwy humusu, co  potęgowała dodatkowo woda spod kół przejeżdżających aut – mówi rzecznik prasowy firmy Anna Cembrzyńska.

Tu jednak podkreślić musimy, że choć przez deszcze sytuacja na skarpie rozwija się dynamicznie, interwencję odebraliśmy i zdjęcia wykonaliśmy w okresie trwającej od wielu tygodni suszy. To tylko dowodzi, że ruch ziemi na skarpie trwa cały czas. Najistotniejsze jest jednak, że w odpowiedzi na nasze pytanie o prace naprawcze w ramach umownej gwarancji, rzecznik Strabag odpowiada:

- Powstałe rozmycia  w zakresie obejmującym prowadzoną przed 2 laty przebudowę, o długości około 20 metrów bieżących i szerokości 0,5 metra, będą przez STRABAG poprawione w ciągu miesiąca. Obecnie trudno określić nam dokładny termin ze względu na okres wakacyjny i ograniczoną dostępność ekip. Jednocześnie chcielibyśmy zwrócić uwagę, że rozmycia, jakie występują na skarpie nie dotyczą jedynie zakresu, jakiego dotyczyła przebudowa ul. Płockiej, a obejmują swoim zakresem również obszar, na którym nie były prowadzone prace remontowe.

Najistotniejsza wydaje się deklaracja, że, jak powiedziała tusochaczew.pl rzecznik Cembrzyńska, „rozmycia w żaden sposób nie naruszyły trwałości skarpy, o czym świadczy widoczna na zdjęciach nienaruszona geowłóknina i geokrata” (bo przesłaliśmy do firmy zdjęcia). Zdaniem firmy, powyższa sytuacja miała charakter incydentalny (aczkolwiek jeszcze raz my podkreślamy, że osuwisko powstało jeszcze przed ulewami, w okresie długotrwałej suszy).

Na temat tzw. geokrat w prasie branżowej można znaleźć różne opinie. Generalnie jest to system zbudowany z sekcji geosiatek komórkowych z taśm polietylenowych o wysokiej gęstości. Ten sposób wzmocnienia skarp wcale nie należy do najtańszych. Ale zdaniem biuletynu edroga.pl „materiał ten według Aprobaty Technicznej IBDiM można stosować do umocnienia przeciwerozyjnego skarp kanałów, cieków i zbiorników wodnych tylko wtedy, gdy ich pochylenie nie przekracza 1:1,5 oraz wypełnienie krat stanowi materiał nie ulegający wypłukiwaniu. Powinien to być grys, żwir, generalnie kruszywo o frakcji 16÷31mm. Zastosowanie drobniejszej frakcji spowoduje wypłukiwanie wypełnienia, przez co zaczną się tworzyć w każdej komórce poziome mini tarasy. […] Stosowanie, więc systemu komórkowego w celu zabezpieczenia skarp przed erozją wydaje się mieć sens jedynie przy wypełnieniu struktur komórkowych wizualnie dobrze postrzeganym kamieniem.”

Przy okazji interwencji poprosiliśmy firmę Strabag o ustosunkowanie się do wyżej przedstawionej opinii:

- Odpowiadając na pani pytanie dotyczące stosowania systemu komórkowego, inżynierowie potwierdzili, że ten system bardzo dobrze sprawdza się przy zabezpieczeniu skarp  zarówno przy wypełnieniu geokraty ziemią urodzajną, jak również narzutem kamiennym – mówi Anna Cembrzyńska.

Nie jesteśmy inżynierami, by móc rozstrzygnąć tę rozbieżność opinii. Pozostaje nam czekać na prace naprawcze.