Zamknij

Interwencja: wandale wrócili nad wodę w Plecewicach

15:14, 03.07.2018 J.L Aktualizacja: 15:19, 05.07.2018
Skomentuj

Zarząd PZW Chodaków nie ma lekkiego życia, a to za sprawą notorycznych aktów wandalizmu, do których dochodzi w otoczeniu Zbiornika Chodaków w Plecewicach. Najświeższych zniszczeń dokonano pod koniec czerwca. Wandale porozrzucali śmieci oraz zniszczyli tablicę informacyjną. Członkom zarządu oraz samym wędkarzom nie mieści się w głowie, jak można niweczyć trud osób, które poświęcają temu miejscu tyle czasu i serca. 

 

W dzisiejszych czasach często słyszymy powiedzenie, że liczą się tylko pieniądze. Tymczasem istnieją jeszcze osoby, które dają coś z siebie nie wymagając nic w zamian, no może oprócz poszanowania dla wartości wspólnej.

Zarząd PZW Chodaków nie ma lekkiego życia, a to za sprawą notorycznych aktów wandalizmu, do których dochodzi w otoczeniu Zbiornika Chodaków w Plecewicach. Najświeższych zniszczeń dokonano pod koniec czerwca. Wandale porozrzucali śmieci oraz zniszczyli tablicę informacyjną. Członkom zarządu oraz samym wędkarzom nie mieści się w głowie, jak można niweczyć trud osób, które poświęcają temu miejscu tyle czasu i serca. Porządek wokół zbiornika służy nie tylko wędkarzom, ale i wszystkim innym gościom, korzystającym z dobrodziejstw terenu. Jak twierdzi Wiesław Stępniak, Prezes Koła PZW Chodaków: - To miejsce jest ogólnodostępne, każdy kto je odwiedza powinien dostosować się do obowiązującego regulaminu. Prezes jest rozżalony, gdyż tego typu zdarzenia mają miejsce kilka razy w roku. - Na wiosnę zdarzają się podpalenia trawy, a ostatnio podczas roztopów zniszczono nawierzchnię przed zawodami wędkarskimi. Zdarza się też, że ludzie podrzucają na teren zbiornika worki ze śmieciami. Skutki tych działań naprawiają przede wszystkim członkowie zarządu, a czasem i sami wędkarze – społecznie.

Jak mówi prezes – mieliśmy w planach postawienie wiaty, która chroniłaby zgromadzonych na imprezach przed deszczem, ale szkoda na to pieniędzy, bo zadaszenie i tak zostałoby zaraz zniszczone.

Według Wiesława Stępniaka również monitoring, proponowany przez jednego z facebookowych komentatorów, nie zdałby egzaminu ze względu na obawę przed zniszczeniem, a także brak oświetlenia terenu i brak infrastruktury, na której można by zamontować kamery. Co począć?

Prezes Stępniak poinformował nas, że koło zgłasza akty wandalizmu policji, jednak ta nic nie może zrobić, dopóki nie przyłapie chuliganów na gorącym uczynku.

Prawo sobie, wandale sobie, a bałagan ktoś sprzątać musi.

W niedzielę 8 lipca na zbiorniku Chodaków w Plecewicach odbędą się zawody spławikowe z okazji 90-lecia koła. Pozostaje mieć nadzieję, że nie tylko do ich czasu na terenie będzie panował porządek.

foto: PZW Chodaków

(J.L)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%