Coraz większa liczba uczniów z różnego rodzaju orzeczeniami to duże wyzwanie dla szkół i samorządów, pod względem finansowym i kadrowym.
Koniec roku to czas podsumowań, jakie dokonują samorządy na różnych polach. W ostatnim czasie poznaliśmy sprawozdanie z oświaty na terenie gminy Teresin, którego dokonał pełnomocnik wójta ds. oświaty Bogusław Bęzel. Wiele miejsca poświęcono w nim na uczniom ze specjalnymi wymaganiami edukacyjnymi:
- Gmina podejmuje działania ukierunkowane na kształcenie uczniów ze specjalnymi potrzeby edukacyjnymi. Liczba uczniów z orzeczeniami w naszych szkołach stale wzrasta. Ta tendencja odnosi się do całego kraju. Mogę powiedzieć, że wiąże się to m.in. ze wzrostem świadomości rodziców, którzy chcą się oprzeć na decyzji Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, aby nauczyciele mieli na ich dzieci inne spojrzenie.
Na szkołach spoczywa obowiązek zatrudniania nauczycieli wspomagających, choć nie jest to proste zadanie:
- Jest problem z pozyskaniem tego typu nauczycieli, bo stawki, jakie proponują dyrektorzy szkół w oparciu o rozporządzenie Ministra Edukacji, nie są zadowalające. Dyrektorzy nie mają tu pola do popisu, a co za tym idzie chętnych do pracy w szkołach jest niewielu. Trzeba mieć świadomość, że absolwentów pedagogiki specjalnej nie będzie od razu aż tak dużo, aby w stu procentach zaspokoić na nich zapotrzebowanie.
0
0
0
0
0
0
Mok15:43, 12.11.2019
Ja myslalem ze mlodzi chlopcy i dziewczeta ktore przychodza na swiat to .... coraz madrzejsze pokolenia...coraz mniej problematyczne....coraz sprawniejsze umyslowo. 15:43, 12.11.2019
P O L A K 08:28, 13.11.2019
Mi się wydaje (podkreślam, ze to moje przemyślenia i obserwacje), że te wszelakie "DYS.....", "ADHD" zostały wymyślone tylko i wyłącznie by dzieciom tzw. "kasiastych" było łatwiej zdać wszelakie egzaminy oraz by "państwo" psycholodzy czy psychiatrzy mogli się dorobić na wizytach, badaniach itp itd. Biednego na większość badań nie stać, a opieka społeczna ma biedaka też w poważaniu. Kaidy wie kto głownię dostaje wszelakie zasiłki, nie ten kto ma chore dziecko i chce uczciwie pracować bo o 1 grosz przekroczy próg dopuszczalny do zasiłku, a ten kto nic nie robi i chla gorzałę zamiast pracować - znam to jak to się mówi "z autopsji". 08:28, 13.11.2019
Mok17:09, 13.11.2019
Te ...dys..adhd...nie zostaly wymyslone ..one byly w roznym natezeniu bez okreslenia ....tylko nikt nie przywiazywal wagi do tego....urownilowka .i nikt sie tym po prostu nie zajmowal...nie klasyfikowal. 17:09, 13.11.2019
Mama09:31, 13.11.2019
W porządku są i tacy co oszukują. Ale są i tacy co potrzebują pomocy i zrozumienia że strony nauczycieli i otoczenia. Jeśli nie masz takiego dziecka to się nie wypowiadaj, podejrzewam że Ciebie to nie dotyczy i nic nie wiesz na ten temat. Najlepiej odrazu skrytykowac?
09:31, 13.11.2019
5 2
To rodzice kombinują. Dysleksje itp. potem na maturze łatwiej.Cofamy się w rozwoju a nie rośnie świadomość rodziców z 500 plus. 22:45, 12.11.2019