W Dziennym Domu Pomocy Społecznej odbyło się dziś spotkanie wielkanocne, na którym, oprócz pensjonariuszy, pojawili się przedstawiciele lokalnych władz, instytucji kultury i okolicznych placówek opiekuńczych oraz ksiądz proboszcz, Kazimierz Wojtczak.

Spotkanie rozpoczęło się spektaklem słowno-muzycznym w wykonaniu podopiecznych DDPS-u, którzy zostali przygotowani do występu przez Jadwigę Orczyk-Miziołek oraz Arkadiusza Mamcarza.

Poruszające przedstawienie seniorów wprowadziło zebranych w świąteczny klimat i przypomniało, co tak naprawdę jest najważniejsze w zbliżających się świętach.

Do spektaklu tak odniósł się burmistrz, Piotr Osiecki:

- Właściwie w przedstawieniu wszystko zostało już powiedziane. Spektakl był piękną opowieścią o miłości do Boga, i wynikającej z niej, miłości do drugiego człowieka. Od siebie mogę powiedzieć tyle, że jako pensjonariusze DDPS-u nie macie łatwego zadania, aby stworzyć wspólnotę, z racji tak wielu indywidualności, przyzwyczajeń, bagażu doświadczeń, jaki ma każdy z was. Szanujcie swoją odrębność i doświadczenia, ale jednocześnie róbcie zawsze krok do drugiego człowieka.

Zanim zebrani zasiedli do stołu, nastąpiło tradycyjne podzielenie się jajkiem, i poświęcenie potraw przez księdza proboszcza.

Wielkanoc jest szczególnym okresem, do którego pensjonariusze DDPS-u przygotowują się znacznie wcześniej, jak dla tusochaczew.pl mówi Teresa Michałowska, dyrektor placówki:

- Przygotowujemy się do świąt dosyć wcześnie, aby zdążyć wykonać wszystkie dekoracje. Zajęcia manualne są prowadzone przez Jadwigę Orczyk-Miziołek oraz Małgorzatę Gajewską, instruktorki terapii zajęciowej. Pensjonariusze przygotowują kartki świąteczne, dekoracje i drobne prezenty dla gości. To wszystko wprowadza nas w klimat wielkanocny.

A klimat wielkanocny i klimat wzajemnej życzliwości dało się wyczuć w każdym kącie DDPS-u i w każdym uśmiechu pensjonariuszy, gospodarzy i gości spotkania.