W sumie cztery zastępy straży pożarnej interweniowały w związku z pożarem sadzy w kominie w prywatnym domu przy ulicy Chełmońskiego w Sochaczewie. Pożar stworzył spore zagrożenie dla budynku, a właściciele ponieśli straty spowodowane popękaniem komina.
W sumie cztery zastępy straży pożarnej interweniowały w związku z pożarem sadzy w kominie w jednym z domów osiedla przy ulicy Chełmońskiego w Sochaczewie. Do zdarzenia doszło 17 grudnia w godzinach popołudniowych. Jak powiedział nam oficer prasowy KP PSP Rafał Krupa, interwencję utrudniał oblodzony dach oraz fakt, że w tej chwili podnośnik sochaczewskiej straży jest w konserwacji. Z tego powodu zadysponowano podnośnik z Błonia, a do chwili jego przyjazdu samochód z OSP Teresin.
- W związku z popękaniem komina istniało duże zagrożenie dla budynku, pożar mógł się przenieść na strych – mówi oficer Krupa.
Na szczęście ogień udało się opanować. Teraz właścicielom pozostał spory kłopot, bo komin w obecnym stanie na pewno nie nadaje się do użytku, został zresztą częściowo rozebrany przez strażaków.
Jak podkreśla Rafał Krupa, do pożaru sadzy dochodzi najczęściej z powodu nieczyszczenia przewodu kominowego oraz używania nieodpowiedniego opału.
Foto OSP Teresin
Zbych11:28, 18.12.2018
3 0
Kara za zatruwanie sąsiadów i środowiska... Mandacik klient dostał w gratisie do kąpletu? 11:28, 18.12.2018
Sushi11:29, 18.12.2018
0 0
Płomień z komina może być niemal niezauważalny. Nam też się coś takiego przytrafiło, gdyby wtedy akurat nikt nie wyszedł z domu i nie zauważył płomienia, moglibyśmy stracić dom, na szczęście udało nam się szybko opanować sytuację. Pamiętajcie o regularnym czyszczeniu, to się może przytrafić każdemu, w każdej chwili! 11:29, 18.12.2018
Jacob14:40, 18.12.2018
0 0
Każdy rozsądny właściciel domu powinien min. raz w roku wyczyścić komin z sadzy. Nie ważne czy zrobi to sam czy skorzysta z usług kominiarza. Wszyscy to olewają a później płacz gdy dochodzi do pożaru. 14:40, 18.12.2018