W środę 12 grudnia wieczorem na osiedle przy Okrzei i Mireckiego w Sochaczewie przybyły trzy zastępy straży pożarnej oraz karetka pogotowia. Ich interwencja spowodowana była zgłoszeniem telefonicznym, że w tej okolicy „coś ulatnia się ze studni kanalizacyjnych”. Mieszkańcy czuli specyficzny zapach. Istniało podejrzenie, że może być to gaz.
Skierowani na miejsce interwencji strażacy przystąpili do działań, sprawdzając każdą studnię w ulicach Mireckiego, a następnie Okrzei. Jednak użyte czytniki nie wykazały obecności gazu.
Ostatecznie żadnych faktów nie ustalono. Poza jednym - zdenerwowaniem mieszkańców, którzy doskonale wiedzą, że w ostatnim czasie przy Okrzei instalowano nitkę sieci gazowej od 15. Sierpnia do nowego bloku. Wiedzą też, że czuli dziwny zapach, przypominający gaz. Może coś dziwnego dostało się do kanalizacji. Pytanie brzmi, co?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz