Weekend w wielu miejscach w naszym powiecie upłynął pod znakiem rekreacji na śniegu i świeżym powietrzu, których nie odstraszał nawet siarczysty mróz. Z racji tego, że śnieg się nie kleił i nie dało rady z niego lepić bałwanów w ruch poszły sanki i wszystkie gadżety, na których można było jeździć, a co najważniejsze zjeżdżać. Prawdziwy renesans przeżyły również kuligi, które mimo chłodu cieszyły się dużym zainteresowaniem dużych i małych. Jeden z takich przejazdów został zorganizowany 17 stycznia przez druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Giżycach.
2021-01-17 20:21:41