Siemanko! ☺ Alarm - WESELE, ogłaszam alarm - WESELE! Lipiec zbliża się wielkimi krokami, ziomeczek mi zwariował i ślubować ma zamiar swej kobiecie dożywotnio, a tak się zdarzyło, że jestem singlem od jakiegoś już czasu - po części to świadomy wybór, po części nikt odpowiedni się w moim życiu nie pojawił. Spore grono znajomych w zupełności mi tę pojedynkowość wynagradza, jednak gdy pojawia się weselne zaproszenia, okazuje się, że wokół same pary i tak naprawdę pójść nie ma z kim, a samemu na wesele, no cóż, jakoś tam nie bardzo... Do ślubu zostało co prawda jeszcze trochę czasu, ale dla kobiety zawsze jest go za mało, poznać się także by wypadało. Do stracenia nie mam nic, postanowiłem swojego "szczęścia" zatem poszukać tutaj i wśród Was, czytelniczek, znaleźć potencjalną królową tegoż balu, u mojego boku oczywiście! ;)) Jeśli chodzi o mnie, to jestem 30-letnim brunetem, 185 cm wzrostu, nałogów brak, naładowanym mega dużą dawką pozytywnej energii, ze specyficznym poczuciem humoru. Uwielbiam podróże, chętnie w przerwach na kieliszka czy pięć poopowiadam ciekawe historie z różnych tripów mniejszych i większych. Nie jestem żadnym królem disco jednak tańczyć lubię i potrafię, szczególnie na weselach i wcale nie potrzebuję do dobrej zabawy alkoholu. Kogo szukam? Szukam dziewczyny o miłej aparacji, uśmiechniętej, potrafiącej i lubiącej tańczyć tak jak ja. Nie mam zamiaru siedzieć za stołem, parkiet ma być nasz, oczepinowa wódka także, więc odwaga wskazana! Kogoś, kto bez problemu odnajduje się w nowym środowisku, nawet wśród wkur... mądralińskich cioteczek i wąsiastych wujków Mietków... ;p Mówiąc wprost - jeśli nie masz przysłowiowego "kija w tyłku", na pewno się dogadamy! Pójdź tam ze mną i po prostu się dobrze bawmy. Kiecki Ci niestety nie zapewnię, ale oczywiście bezpieczny powrót do domu to już moja rola, nie musisz się niczego obawiać. Towarzystwo na weselu będzie w głównej mierze grupą młodych ludzi, sądzę więc, że nie będzie problemu z kontaktem i rozmową. Jeżeli masz wolny wieczór, uwielbiasz weselne klimaty, a odpowiedź na każde z rozkmin brzmi tak, wiesz co robić - zostaw po sobie ślad lub napisz na mail - [email protected]. Bliższy kontakt pozwoli przedstawić więcej szczegółów dotyczących samej imprezy jak i mojej mniej lub bardziej sympatycznej osoby. :p PS. Post nie ma charakteru matrymonialnego, może być to czysta wymiana handlowa - ja z Tobą, Ty ze mną, lub po prostu dobra zabawa, którą ze wszystkich sił postaram się Tobie zapewnić. Pozdrawiam ciepło i być może do napisania! ?