Zamknij

Udostępnijźródło: https://www.facebook.com/schroniskoazorek/

KOLEJNY MALUCH ZA KRATAMI... Straszny przytulas, serce pęka...Udostępnicie małego Marcysia ? Marcyś trafił do schroniska niedawno, półtora miesiąca temu, ale nowy dom potrzebny jest na cito, bo to psiak, który z całych sił szuka kontaktu z człowiekiem... TAKI PSIAK NIE MOŻE DŁUGO ZOSTAĆ W SCHRONISKU. Nie rozumie dlaczego , jego człowiek go porzucił i dlaczego tu trafił. Stoi oparty łapkami o kraty i błaga o chwilę uwagi... Na spacerze zdecydowanie bardziej woli się przytulać , niż biegać . Wchodzi na kolana i sam podstawia główkę do głaskania ... Jest mega łagodny, bez problemu pozwolił się wziąć na ręce. Akceptuje inne psy bez problemu , nie zaczepia ich , ale to człowiek jest dla niego największym skarbem. Niestety na razie nieosiągalnym . Na kota Marcyś nie zwracał uwagi . Jest mały, nie sięga do połowy łydki . Wygląda trochę jak mix beagla z jamnikiem . Młody, ma ok. 3 może 4 lat. Potrafi chodzić na smyczy . Z uwagi na to, że to łagodny pieszczoch byłby idealny przyjacielem do domu, w którym są dzieci . Jest wykastrowany, zaszczepiony i zachipowany . Schronisko Sochaczew, koło Warszawy . Obowiązuje procedura adopcyjna. Szukamy warunków domowych , nie budy , to maleńki psiak . Kontakt na priv lub pod nr 505110564. KAŻDE UDOSTĘPNIENIE BARDZO POTRZEBNE !


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz