Zamknij

Niewiarygodna historia. 40-latek przyszedł na posterunek i zgłosił, że jest poszukiwany

10:00, 20.11.2020 KPP Żyrardów Aktualizacja: 10:00, 20.11.2020
Skomentuj foto poglądowe źródło policja.pl foto poglądowe źródło policja.pl

Niewiarygodna historia z Żyrardowa. Poszukiwany sam zgłosił się na policję. Teraz 40-latek, który uchylał się od płacenia alimentów, spędzi najbliższe miesiące w Zakładzie Karnym.

Do żyrardowskiej komendy Policji przyszedł poszukiwany od kilku miesięcy 40-letni żyrardowianin. Teraz najbliższe miesiące spędzi w więzieniu.

Wczoraj około godziny 14.20 u Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie przy okienku pojawił się mężczyzna, który oświadczył, że jest poszukiwany. 40-letni żyrardowianin został zatrzymany przez policjantów i osadzony w Zakładzie Karnym, gdzie spędzi najbliższe kilka miesięcy. jak się okazało poszukiwania  za sprawcą przestępstwa jakim jest niealimentacja, trwały od kilku miesięcy.

Autor: sierż. Monika Michalczyk

(KPP Żyrardów)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

wwwwww

23 2

Zima idzie. Posiedzi 3 miesiące w ciepełku, wątroba odpocznie, papu dadzą 3 razy dziennie.lekarz zbada.
Wyśpi się do oporu. Żyć nie umierać.
A powinno być: codziennie 12 godzin w kamieniołomach granitu. Jak wydajny to dostaje drugie danie. Jak nie to litr zupy. Jak zdrowie słabsze to przy budowie dróg ale kara 2 razy dłuższa. Zarobiona kasa na utrzymanie w więźniu a reszta na fundusz alimentacyjny. 10:20, 20.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

abcabc

13 1

Dokładnie jak pisze www. Najpierw żył kosztem swoich dzieci, teraz pożyje kosztem podatników. A jeszcze okaże skruchę i dobrą wolę, to na wiosnę wyjdzie i wszystkim będzie śmiał się w twarz.
Po prostu zaradny człowiek.
Dziwne tylko, że był poszukiwany od kilku miesięcy i musiał się przedstawić, bo policjanci nawet nie rozpoznali że go poszukują gdy wszedł na komendę. Gdyby powiedział, że chce zgłosić, że go okradziono (np. z dokumentów i podał inne nazwisko), to pewnie przyjęliby zeznania i puścili do domu ze współczuciem. 10:41, 20.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BuhahaBuhaha

9 0

Zima tuż tuż... 11:25, 20.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JanuazJanuaz

9 0

Ja robie tak samo jak koleżka na zimę idę do puchy a na lato jak już zaczyna wątroba wysiadac to się kładę na psychiatryk jeść dadzą odtruja kroploweczki z witaminami itp żyć nie umierac 12:08, 20.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LukaxszLukaxsz

0 0

Też mi temat aby o tym pisać. Żal i tyle 20:55, 20.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%