W poniedziałek 19 października po 17.00 doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych w Adamowej Górze. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Do kierującej jednym z pojazdów kobiety wezwano pogotowie ratunkowe w celu udzielenia pomocy.
Adam13:56, 21.10.2020
Powód raczej prozaiczny- skoro światło zaświeca się dopiero o 18:20 to znaczy, że jest ciemno w tej wsi po zmroku. Co samo rano- nikogo nie obchodzi ,że do pracy po ciemku trzeba jechać. Będzie i kolizja ze zwierzęciem i będzie też z człowiekiem bez odblasków. Tylko czekać. Grunt, że żarówki na led wymienione. Tylko po co skoro nie świecą? Prawda Pani Szefowo? 13:56, 21.10.2020
Ewa15:03, 21.10.2020
Argumenty z D..y.
Jak jest ciemno to się włącza światła mijania i wtedy widać nadjeżdżające samochody i człowieka z odblaskiem (Jeżeli brak no to już na własne życzenie). Co do zwierząt to i ze światłem może wyskoczyć.
15:03, 21.10.2020
opos10:33, 22.10.2020
Prawda jest taka, ciemno na drogach Młodzieszyna, drogi wąskie jak makaroniki, że cieżko się minąć z drugim autem. Nie wiadomo czy to bardziej ścieżki rowerowe czy drogi dla samochodów. Samochody co raz szersze a w młodzieszynie drogi co raz węższe.... szkoda słów na dzialania głąbów, którzy takie cos odwalają 10:33, 22.10.2020
ppp1220:44, 22.10.2020
ale za to przy ulicy gdzie mieszkają radna i ważna pani z gminy to chodnik ma szerokośc ulicy, BRAWO ????? 20:44, 22.10.2020
Krzysztof_z_Lasu10:19, 22.10.2020
1 0
Ewa, twoje argumenty są faktycznie z d-y, bo sprowadzają się do błędnej tezy, że w sumie oświetlenie dróg nie jest potrzebne, bo można włączyć w autach światła mijania i już wszystko widać ???. Poza tym w Polsce jeździmy cały dzień na światłach mijania bądź DLR (tylko w ciągu dnia). Ale co innego jest tu ważne - monitoring z gminy siedzi i czyta i magicznym sposobem przypomnieli sobie o oświetleniu i światło zaczęło się włączać nawet nad ranem, kiedy jest jeszcze zupełnie ciemno. 10:19, 22.10.2020