To była pracowita noc dla strażaków z powiatu sochaczewskiego. Silne porywy wiatru i ulewny deszcz spowodowały, że wyjeżdżali oni wielokrotnie do powalonych drzew, zalanych posesji i zerwanych linii energetycznych.

W nocy z 13 na 14 października strażacy powiatu sochaczewskiego wyjeżdżali wielokrotnie do powalonych drzew, zalanych posesji i zerwanych linii energetycznych. Wszystko z powodu bardzo silnych porywów wiatru i ulewnego deszczu. Sytuację podsumowuje oficer prasowy Rafał Krupa.

- W związku z załamaniem pogody strażacy powiatu sochaczewskiego pracowali całą noc. Bilans tych interwencji to osiem powalonych drzew, jedno z nich przy ul. Żeromskiego przewróciło się na zaparkowany samochód osobowy, dwie zerwane linie energetyczne, trzy zalane budynki i dwie zalane posesje w sposób zagrażający wdarciem się wody do budynków. Również rano trzy zastępy prowadzą działania polegające głównie na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic.

Interwencje dotyczyły niemal wszystkich gmin powiatu sochaczewskiego.

Foto OSP Budki Piaseckie (interwencje w miejscowości Kaźmierów i Czyste)