Na Drodze Krajowej nr 7 pod Płońskiem, w miejscowości Pawłowo, doszło do śmiertelnego w skutkach wypadku. Wszystko wskazuje na to, że w zdarzeniu uczestniczył słynny obywatel USA, który równie słynną ciężarówką od 2014 roku objeżdżał świat.
Zacznijmy od relacji płońskiej Komendy Powiatowej Policji:
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Audi, jadąc w kierunku Gdańska, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym samochodem ciężarowym. W wyniku zderzenia śmierć na miejscu poniósł kierujący Audi. Kierującym samochodem ciężarowym był 60-letni obywatel USA, który z obrażeniami kończyn dolnych został przewieziony do szpitala w Płońsku. Kierowca z ciężarówki był trzeźwy.
Do wypadku doszło we wtorek 6 sierpnia ok. godziny 18.10 w miejscowości Pawłowo na Drodze Krajowej nr 7.
W ostatnich godzinach płońskie media doniosły, że wspomniany obywatel USA, kierujący ciężarówką, to znany podróżnik Sunil Hegde, pozostający w podróży dookoła świata od 2014. Jego ciężarówka była wyjątkowo charakterystyczna. To przerobione na dom na kołach Mitsubishi Fuso Canter z napędem 4x4. O wyprawie podróżnika pisał m.in. amerykański magazyn „TruckCamper”. Wszystko wskazuje na to, że wyprawa podróżnika, z uwagi na stan pojazdu, właśnie się skończyła.
Foto KPP Płońsk
wacek19:39, 08.08.2019
Zginął kierowca Audi, a autor artykułu głównie przejmuje się tym, że Amerykanin, słynny podróżnik był u nas i pewnie będzie musiał przerwać swoją podróż. Litości!!! Okażcie trochę współczucia dla zmarłego w wypadku. 19:39, 08.08.2019
a mnie20:37, 08.08.2019
Mnie tez szkoda Amerykanina, bo wypadek nie był z jego winy. Gdyby jechał mniejszym samochodem, to on byłby ofiarą, bo ktoś sobie zjechał nie na swój pas i to on spowodował wypadek. 20:37, 08.08.2019
Maskara 23:01, 08.08.2019
No tak ktoś sobie zjechał od tak na drugi pas. A nie przyszło do głowy że ktoś mógł zaslabnac za kierownicą i dlatego zjechał na drugi pas 23:01, 08.08.2019
Lebioda13:32, 14.08.2019
Zasłabnąć? Raczej telefonik był grany... 13:32, 14.08.2019
Romek13:43, 09.08.2019
Cztery lata jeździł po całym świecie, a pecha miał akurat na Mazowszu. Pechowa ta Polska. 13:43, 09.08.2019
Beton22:09, 11.08.2019
No tak...
Człowiek przejechał pół świata i rozbił się przez wsiura co się dopadł do samochodu.
Dlaczego mnie to nie dziwi, że określona grupa oszołomów jeździ niemieckimi samochodami i zostawia je na drzewach albo co gorsze na innych ludziach?
A spróbuj uwagę takiemu zwrócić, że jeździ jaki *%#)!& to cię jeszcze nawyzywa od ciot czy konfidentów.
Prawo nie egzekwuje zachowania takich baranów. Sami się zabijają. 22:09, 11.08.2019
Lebioda13:30, 14.08.2019
0 0
Powiedz mi jak mam okazać współczucie zmarłemu? :) Mam go pocieszyć? Powiedzieć, że rozumiem co czujesz? :) 13:30, 14.08.2019