To wiadomość z ostatniej chwili. Na stację PKP w Sochaczewie udały się właśnie zastępy straży pożarnej włącznie z ekipą specjalizującą się w zagrożeniach chemicznych. Po raz czwarty w ostatnim czasie KPPSP Sochaczew odebrała zgłoszenie o obecności rtęci na stacji. W tym momencie nie dysponujemy bardziej szczegółowymi informacjami, na pewno jednak podróżni muszą się liczyć z utrudnieniami. Strażacy będą musieli zabezpieczyć teren i w związku ze sprawdzeniem zgłoszenia, i ewentualnym usunięciem niebezpiecznej substancji.
Niewątpliwie, ktoś nie tylko niefajnie się bawi naszym i strażaków kosztem, ale przede wszystkim stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Nadal bez odpowiedzi pozostaje, skąd ów ktoś ma rtęć. Mamy nadzieję, że policji uda się namierzyć sprawcę, zapobiegając kolejnym takim sytuacjom.
O pierwszej akcji pisaliśmy -->> TUTAJ
O drugiej -->> TUTAJ
O trzeciej -->> TUTAJ
gdfga21:22, 11.05.2019
6 0
Gdyby tylko istniały takie urządzenia do monitorowania, kto i co tam robi :D 21:22, 11.05.2019
Marcin07:36, 12.05.2019
3 0
???? twierdzi, że przy peronach jest monitoring. Tylko ten papierowy tygrys, który rozrzuca rtęć jest chyba niewidzialny. 07:36, 12.05.2019
pablo09:08, 12.05.2019
2 0
Brak monitoringu w tunelu. 09:08, 12.05.2019