Drożej za śmieci w gminie Brochów. Ustalono nowe stawki

Od 1 kwietnia (to nie prima aprilis) obowiązują w gminie nowe ceny za odbiór odpadów komunalnych. Miesięcznie od osoby trzeba teraz zapłacić 19 złotych za odpady segregowane, a 38 za niesegregowane.

W środę 10 kwietnia radni przyjęli uchwałę ustalającą wysokość opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Jak relacjonował Filip Kopka z Urzędu Gminy, nowe ceny wynikają z obowiązkowego przetargu przeprowadzonego w związku z upływem terminu dotychczasowej umowy, która przewidywała dotychczas odpowiednio 9,90 i 19 złotych. Podwyżka bliska jest więc 100 procentom dotychczasowej ceny.

Wynika – jak mówiła sekretarz Wioletta Dobrowolska – z przeliczenia całkowitych kosztów ponoszonych przez gminę i płaconych firmie utylizacyjnej oraz ilości mieszkańców. A ogromny wzrost cen wyjaśnia list wójta Piotra Szymańskiego, który przy najbliższej okazji otrzymają wszyscy mieszkańcy gminy.

W liście uwypuklono fakt, że podwyżki te nie są zależne od brochowskiego samorządu i wynikają z rosnących w Polsce i na Mazowszu kosztów odbioru odpadów. A że gmina nie może zarabiać na opłatach, ale również nie może dopłacać do tego systemu z innych środków budżetowych – całość opłat zebranych przez gminę musi sfinansować w pełni te koszty.

Wójt dodaje też, że wyższe opłaty to efekt wzrostu kosztów, w tym m.in. podwyżka cen w RIPOK (Regionalna Instalacja Przetwarzania Odpadów Komunalnych) - z 240 do 600 złotych za tonę odpadów zmieszanych i ze 140 do 350 złotych za tonę odpadów biodegradowalnych; niemal sześciokrotny (od 1 stycznia 2018 roku) wzrost opłaty marszałkowskiej za składowanie odpadów; zwiększone koszty rejonizacji wywozu w regionie warszawskim, który jest jednym z najdroższych w kraju i w którym stawki za zagospodarowanie odpadów są dużo wyższe niż w sąsiednich regionach.

Gmina pokrywa także koszty wprowadzenie Karty Dużej Rodziny, co upoważnia je do 50% zniżki za śmieci. Koszty te w skali rocznej sięgają 70 tysięcy złotych.

Dlatego wójt Szymański apeluje o segregowanie odpadów, bo wpływa to znacznie na ogólny tonaż oddawanych śmieci, a co za tym idzie, na ich cenę. Kolejnym ważnym czynnikiem cenotwórczym jest oddawanie odpadów zielonych, biodegradowalnych, które są ciężkie i ma to duże znaczenie w ogólnej wadze śmieci. Odpady takie można na przykład gromadzić na swoich działkach i kompostować.

Takie wspólne działania – uważa wójt – są niezwykle ważne, a wspólne dbanie między innymi o segregację i kompostowanie daje szansę na stabilną cenę odbioru odpadów komunalnych w gminie. Tym bardziej, że i okoliczne gminy borykają się z takimi samymi problemami.