Zamknij

Warsztaty ceramiczne w SCK. Zaprasza Maja Ryż

15:07, 15.10.2019 J.L Aktualizacja: 12:50, 16.10.2019
Skomentuj

4 października w Sochaczewskim Centrum Kultury w Chodakowie przy ulicy Chopina ruszyła pracownia ceramiki MAJOLIKA, której oferta skierowana jest do dzieci i młodzieży. Warsztaty prowadzi Maja Ryż, sochaczewianka, która pokochała tę formę sztuki i od kilku lat tworzy ceramikę użytkową i tę mniej użytkową.

 

Warsztaty ceramiczne MAJOLIKA odbywają się w każdy piątek w godzinach 16.00-17.00 i 17.00-18.00. W tym czasie Maja Ryż czeka na młodych ludzi, którzy za sprawą zajęć mają szansę się zrelaksować, odstresować, ale też wyrazić siebie. To forma arteterapii, czyli leczenia przez sztukę. Tu nie kończą się zalety lepienia z gliny, dzieci i młodzież poprzez tę czynność rozwijają motorykę małą i wyrabiają rękę, przystosowując ją do bardziej złożonych procesów, tj. chociażby pisanie. 

Sama nazwa warsztatów ma podwójne dno. Jak mówi Maja Ryż:

- Chciałam, żeby nazwa warsztatów kojarzyła się trochę z moim imieniem, przy tym majolika to metoda zdobienia gliny szkliwami, znana już w czasach średniowiecza i wykorzystywana do dziś. Dzieci na zajęciach także mają okazję szkliwienia swoich dzieł, co sprawia im dużo radości, bo wiąże się z nanoszeniem kolorów.

Techniki wprowadzane na zajęciach są dostosowane do poziomu i możliwości dzieci. jak mówi instruktorka, to bardzo przyjemne i proste formy wytwarzane z gliny szamotowej, dzięki czemu po wypaleniu są trwałe, a jeśli mowa o kubeczkach czy talerzykach również bezpieczne, bo dzięki zastosowaniu specjalnych farb, można z nich pić i jeść. 

Jak mówi Maja Ryż, choć glina po wypaleniu kojarzy nam się z kolorem białym, występują też inne jej odmiany:

- Obecnie pracujemy na glinie białej, ale zbliżają się święta i chciałabym przy tworzeniu świątecznych ozdób użyć gliny czerwonej. Poza tym istnieje jeszcze chociażby glina czarna, choć nie wszystkie one występują u nas w kraju. Zanim dojdziemy do bożonarodzeniowych bibelotów, póki pogoda pozwala, warto zgromadzić liście, szyszki i inne dary natury, z których można zrobić ciekawe kafle i płaskorzeźby.

Maja Ryż ceramiką interesuje się na poważnie od 5-6 lat, ale pierwszy kontakt z tą formą sztuki nastąpił w jej przypadku, kiedy była nastolatką i sama wykopywała glinę ze strumyka. Choć wtedy nie myślała o tym poważnie, z czasem ponownie zetknęła się z ceramiką i pokochała to, a dziś przekazuje tę miłość innym. Na razie przede wszystkim dzieciom i młodzieży, ale nie wyklucza, że w przypadku zainteresowania dorosłych, docelowo poprowadzi też takie warsztaty. Wtedy będzie się można choć przez chwilę poczuć jak Patrick Swayze i Demi Moore w filmie "Uwierz w ducha".

(J.L)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Marcelina Marcelina

1 0

Ale fajnie tu jest. 08:15, 16.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%