Zamknij

Wigilijne spotkanie rugbistów. Od żaków po oldboyów

21:39, 14.12.2018 Redakcja Aktualizacja: 21:42, 15.12.2018
Skomentuj

W piątek 14 grudnia w hali sportowej MOSiR przy ulicy Kusocińskiego 2 odbyła się wigilia całej rodziny rugbowej. Na trybunach zasiedli przedstawiciele wszystkich grup sochaczewskiego rugby. Od żaków po oldboyów. Nie zabrakło specjalnie zaproszonych gości z Piotrem Osieckim, burmistrzem miasta Sochaczew na czele, który nie krył swojego wzruszenia:

- Dla mnie dzisiejsze spotkanie to powrót do rodzinnego domu. Domu, z którego wyszedłem w świat. Rugby ma w moim sercu szczególne miejsce.  Dlatego takie spotkanie jak te dziś jest dla mnie szczególne. Widzę to nie tylko swoich kolegów z boiska ale również młodzież, której życzę, zeby poszła taką drogą jak ja.

Na początku wszyscy zaproszeni goście odśpiewali kolędę "Wśród nocnej ciszy" Następnie wszystkich przybyłych gości powitał Mieczysław Głuchowski, prezes RC Orkan Sochaczew.

- Bardzo się cieszę, że jesteśmy tu wszyscy razem. Odkąd zostałem prezesem Rugby Club Orkan Sochaczew chciałem doprowadzić do takiego spotkania całej rodziny rugbowej. Dzisiejsza frekwencja pokazuje, że idziemy w dobra stronę.

Wśród gości był jeden ze współzałożycieli sekcji rugby w Sochaczewie, Bogdan Pietrak:

- To już czterdzieści osiem jak wspólnie z kilkoma kolegami założyliśmy rugby w Sochaczewie. Wigilia środowiska rugby to taka tradycja, którą podtrzymujemy od kilku lat. Cieszę się, że są tu obecni i starsi rugbiści. Razem jesteśmy rodziną.

Zespół seniorów w minionym sezonie zajął bardzo dobre piąte miejsce. Duża w tym zasługa Andrzeja Kopyta, trenera drużyny, którego również nie mogło zabraknąć na wigilii.

- Jak widzę zaangażowanie i zapał drużyny to aż serce rośnie. Wszyscy trenują z pełnym zaangażowaniem, co oczywiście bardzo mnie cieszy. Myślę, że stać nas w przyszły sezonie powalczyć o strefę medalową, czego sobie i całej drużynie życzę. 

A jak zawodnicy podchodzą do nowego sezonu? 

- To był bardzo dobry rok. W przyszłym sezonie celujemy w podium. W drużynie jest duchn walki i zaangażowaniem. Wszyscy trenują na sto procent. Myślę, że efekty będą widoczne na wiosnę - mówi Michał Kępa, jeden z filarów RC Orkan Sochaczew.

W tym roku na wigilii o oprawę muzyczną zadbał Mariusz Winnicki, lider zespołu Classic, który na gitarze grał kolędy.

- Ciesze się z zaproszenia. Bardzo chętnie zgodziłem się żeby swoim występem uświetnić wigilię rodziny rugby w Sochaczewie. 

Czego życzyć sekcji rugby w przyszłym roku? Przede wszystkim takiego zaangażowania do tej pory i walki o medale w nowym sezonie. 

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

Enduro fanEnduro fan

0 1

Gratulacje dla burmistrza, łzy wzruszenia. Rugby ważne, wiem ale tor najpiękniejszy w Polsce skasowany przez niego właśnie!!!!! 07:51, 16.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

AnonimAnonim

0 0

Raczej od mini żaków ;) 11:33, 16.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PiłkarzPiłkarz

0 0

To, że ma dla Pana ważne miejsce w sercu to widać po dzieleniu budżetu na sport sochaczewski. Grube tysiące na rugby i ochłapy na resztę. A osiągnięcia w tym sporcie? ZEROWE ale ważne, że w Pana sercu jest to już wystarczy żeby dostawać kasę bez względu na wyniki. 08:37, 17.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kasia M.Kasia M.

0 0

Skąd była na to kasa? Ile "żądło" wziął na tacę? Czy Pan Osiecki organizuje (daje pieniądze) takie spotkania również dla innych sportowców? 09:01, 19.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%