Wybory samorządowe w Wiskitkach a wysiedlenia pod CPK

Mimo wyludnienia z powodu wysiedleń pod CPK, w gminie Wiskitki nie będzie zmian w okręgach wyborczych. Zmienia się natomiast układ, jeśli chodzi o okręgi powiatowe. W ich wyniku Wiskitki mogą mieć mniejszą reprezentację w radzie powiatu. Wiemy natomiast na pewno, że burmistrz Rafał Mitura będzie się ponownie ubiegał o to stanowisko.

Zmian w okręgach wyborczych na terenie gminy i miasta Wiskitki nie będzie, choć istniały takie uzasadnione podejrzenia z powodu wysiedleń, jakie miały tu miejsce w związku z planowaną budową Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jak wiemy, swoje domy w ramach dobrowolnego wykupu opuściła spora grupa mieszkańców. Okazało się jednak, że zmiany w liczbie okręgów wyborczych nie są potrzebne.

Pewne wyborcze nowości czekają jednak tutejszych mieszkańców. Chodzi o układ okręgów w wyborach do rady powiatu żyrardowskiego.

- Do tej pory do rady powiatu gmina Wiskitki startowała wspólnie z Puszczą Mariańską i w ten sposób mieliśmy do zdobycia 5 mandantów, czyli taka liczba radnych z naszych dwóch gmin mogła nas reprezentować w powiecie. Natomiast w tym roku zostaliśmy połączeni z gminą Radziejowice i tym razem nasza maksymalna liczba reprezentantów w radzie to 4 osoby. Czyli mamy 1 reprezentanta mniej z naszych dwóch gmin, więc w zależności, jak się rozłożą siły wyborcze, która gmina przejmie prym, może się okazać, że któraś gmina nie będzie miała żadnego reprezentanta –

- wyjaśnia burmistrz Wiskitek Rafał Mitura, potwierdzając nam jednocześnie swój ponowny start w wyborach na to stanowisko.

- Za mną 5 i pół roku w tym samorządzie, najpierw jako wójta, potem jako burmistrza. Jest wiele inwestycji przeze mnie rozpoczętych, chciałbym je dokończyć. Mam pewną wizję rozwoju miasta i gminy, myślę, że ten rozwój jest widoczny. Wokół nas wyrastają nowe hale magazynowe, czyli mamy nowe tereny inwestycyjne, a kolejne będziemy uchwalać. Chcemy pomnażać budownictwo mieszkaniowe, również wielorodzinne, to coś, czego brakuje na naszym terenie. Jestem przekonany, że ten okres kolejnych 5 lat będzie dobrym czasem, żeby pozamykać pewne tematy –

- mówi Rafał Mitura.