Nowa Sucha: pierwsze problemy z wodą, jest apel wójta

Urząd gminy Nowa Sucha wprowadza bezwzględny zakaz używania wody z sieci wodociągowej do podlewania ogródków czy upraw oraz napełniania basenów.

W trosce o zapewnienie dostępu do wody wszystkim użytkownikom gminnej sieci wodociągowej, wójt Maciej Mońka apeluje o racjonalne korzystanie z niej. Jak mówi, problemem nie jest wbrew pozorom zbyt mała ilość dostępnej wody:

- Zbudowaliśmy dodatkowy zbiornik i tej wody nam wystarcza, ale okazuje się, że nie zawsze ona dociera do wszystkich. Problemem jest ciśnienie, które zwiększamy na tyle, na ile jest to możliwe, ale nie więcej, gdyż w przeciwnym razie może nastąpić awaria urządzeń i problem się pogłębi.

W rozwiązaniu sytuacji pomogłaby rozbudowa Stacji Uzdatniania Wody w Roztropnej. Niestety, realizacja inwestycji napotkała trudności.

- Chcieliśmy w ubiegłym roku zmodernizować SUW w Roztropnej, ale nie zgłosił się wykonawca, będziemy ponawiać próby, tym bardziej, że otrzymaliśmy na to zadanie dofinansowanie w ramach Polskiego Ładu. Do zakończenia inwestycji musimy sobie jakoś poradzić. Przypominam, woda z wodociągu jest do użytku w gospodarstwach domowych. Nie używamy jej do nawadniania pól i ogródków, bowiem to jest zbyt kosztowne – uzdatnić wodę po to, by wylać ją na pole. Prosimy pamiętać o tych osobach, które mieszkają tam, gdzie kończy się wodociąg, aby i do nich woda mogła dotrzeć -

- mówi wójt Maciej Mońka, który prosi równocześnie, by wtedy, kiedy jest to możliwe, korzystać ze swoich studni.