Wójt Orliński o nowej perspektywie unijnej: charakter przyszłych inwestycji wynika z potrzeb mieszkańców

Za nami spotkanie przedstawicieli subregionu żyrardowskiego, do którego poza powiatem żyrardowskim, należą sochaczewski i grójecki, poświęcone omówieniu możliwości skorzystania ze środków unijnych w nowej perspektywie 2021 – 2027. W rozmowach z marszałkiem Adamem Struzikiem wzięli udział lokalni samorządowcy, wśród nich wójt gminy Sochaczew. Mirosława Orlińskiego pytamy, z myślą o jakich inwestycjach będzie się starał o te pieniądze.

Obecna perspektywa unijna na lata 2021 - 2027 jest wzmocniona środkami na usuwanie skutków epidemii Covid – 19. To naprawdę spore środki. Mazowsze regionalne (z wyłączeniem Warszawy wraz z otaczającymi ją bezpośrednio powiatami) otrzyma 1 miliard 200 milionów euro.

W spotkaniu z marszałkiem Adamem Struzikiem na temat możliwości skorzystania z tych środków, jakie miało miejsce 24 lutego w Żyrardowie, wzięli udział samorządowcy z powiatu sochaczewskiego, wśród nich wójt gminy Sochaczew Mirosław Orliński.

- Warto sięgnąć po te środki, niektóre zadania mogą być sfinansowane z Unii nawet w 100 procentach. Podczas spotkania w żyrardowskiej Resursie rozmawialiśmy o możliwości realizacji w oparciu o to źródło dobrych, rzetelnych programów na miarę naszych czasów, o charakterze lokalnym i ponadregionalnym. Pamiętajmy jednak, że środki będą przyznawane na zasadzie konkursów, należy więc zrobić wszystko, by wnioski były bardzo dobrze przygotowane.

Wójt Mirosław Orliński nie ma wątpliwości, o sfinansowanie jakich zadań będzie się starał w pierwszej kolejności.

- Gmina nam się bardzo szybko rozbudowuje. Pandemia nie spowolniła tego procesu. Przez cały miniony rok byliśmy świadkami, jak mieszkańcy dzielą, a następnie sprzedają swoje działki, wciąż budowane są nowe domy. To generuje nowe potrzeby inwestycyjne. Bo tym nowym mieszkańcom trzeba zapewnić wodę, energię, gaz, dojazd utwardzoną drogą. I w stronę takich właśnie inwestycji gmina Sochaczew musi iść.

Poza nową infrastrukturą, wójt Orliński planuje położenie nacisku na inwestycje ekologiczne.

- Ten proces już trwa i będziemy go kontynuować. Mam na myśli chociażby wspólny projekt czterech gmin, w którym uczestniczyliśmy, obejmujący montaż instalacji fotowoltaicznych czy pomp ciepła. Ten zakres zadań Unia Europejska chętnie wspiera, więc tym bardziej sięgniemy po pieniądze na proekologiczne inwestycje.

[ZT]56669[/ZT]