Zamknij

Dyrektor DPS: covid pojawił się nagle, odcinając większość personelu i zakażając połowę mieszkańców

15:45, 27.11.2020 A.S Aktualizacja: 10:58, 30.11.2020
Skomentuj

„Ta sytuacja zupełnie nas zaskoczyła” – mówi dyrektor DPS w Młodzieszynie Konrad Jakubowski o tym, jak zakażenie covid 19 spowodowało całkowite odcięcie placówki od świata. Przedstawiamy sprawozdanie z tego, co działo się i dzieje obecnie ośrodku.

Jak relacjonował podczas Sesji Rady Powiatu dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Młodzieszynie, w ośrodku przebywa na stałe 93 mieszkańców. Aktualnie trzy osoby leżą w szpitalu - dwie z covidem, jedna z powodu kłopotów z krążeniem. Zakażonych jest w sumie 45 mieszkańców. Jak mówi dyrektor placówki Konrad Jakubowski, covid pojawił się nagle.

- Ta sytuacja nas zaskoczyła, choć spodziewaliśmy się jej od marca i podjęliśmy odpowiednie działania – takie jak izolatki dla powracających ze szpitala, zakaz odwiedzin, zakaz wychodzenia, zakupienie wszystkich środków ochrony – kombinezonów, maseczek, zakaz pracy personelu w innych placówkach. Mieliśmy nadzieję, ze te działania nas w jakiś sposób ochronią.

Niestety, 12 listopada okazało się, że w placówce jest wiele osób chorych. Choć codziennie od marca mierzona była temperatura osób, które wchodziły i dwa razy dziennie mierzono temperaturę mieszkańcom, a na każdy stan podgorączkowy od razu reagowano.

- W momencie, kiedy pojawiła się pierwsza osoba z podejrzeniem koronawirusa, te temperatury były bardzo normalne. 12 listopada były wyniki testów i okazało się, że 16 osób, tj. 10 opiekunów, 4 pokojowe i 2 pielęgniarki mają wynik dodatni. 15 osób jest minusowych, ale są w kwarantannie, bo stykały się z zarażonymi. Nagle zniknęło ¾ personelu, który albo znalazł się w kwarantannie, albo izolacji. Natomiast na Covid - 19 zarażonych jest 45 mieszkańców. Większość przechodziła chorobę lekko albo bezobjawowo.

Dyrektor DPS podjął natychmiastowej działania - mieszkańcy zakażeni zostali oddzieleni od zdrowych, którzy zostali przeniesieni na inne piętro. Obowiązuje zakaz opuszczania pokoi. Posiłki donosi pensjonariuszom personel. Od 12 listopada wprowadzono pełne zabezpieczenie personelu, jeśli chodzi o środki ochrony osobistej - kombinezony, przyłbice, rękawiczki.

- W stosunku do pensjonariuszy zastosowano dodatkowo codzienne badania pulsometrem i nawadnianie. Cały czas znajdowali się oni także pod opieką lekarską. Znaczącą pomocą w tym zakresie wykazał się dyrektor szpitala powiatowego w Sochaczewie Robert Skowronek oraz dr Troszczanowicz, którzy opiekowali się mieszkańcami w najcięższych momentach.

Była to bardzo trudna sytuacja, z uwagi na fakt, że nagle zniknął niemal cały personel. Kilkoro zdrowych pracowników zgodziło się na pozostawienie swoich rodzin i odbycie kwarantanny na terenie DPS-u.  

- Jestem im za to bardzo wdzięczny i wszyscy mieszkańcy są bardzo wdzięczni, bo wspomogli nas w tak trudnej sytuacji i to w najtrudniejszych pierwszych dniach. W kolejnych było już lepiej, bo udało mi się pozyskać 3 żołnierzy z 6MBOT-u z Płocka i powoli wszystko zaczęło się stabilizować.

O wszystkich działaniach dyrektor na bieżąco informował starostę Jolantę Gontę.

- Pani starosta poszła nam na rękę, pozwoliła dodatkowo zatrudnić na ten czas 5 osób, które przyszły pracować jako opiekunki, czyli wykonywać podstawowe prace. Otrzymują wynagrodzenie w wys. 7 tys. zł., jeśli wypracują 192 godziny. To bardzo ciężka i odpowiedzialna praca.

Jak zapewnia dyrektor Jakubowski, pracownicy powoli wracają ze zwolnień, ale są oni bardzo osłabieni.

(A.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(20)

EmerytEmeryt

8 0

Pojawił się nagle? Powietrzem? ZANIEDBANIA PRZEZ DYREKCJĘ I ORGAN PROWADZĄCY OT CO. 16:19, 27.11.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

do Emeryt...do Emeryt...

4 0

miał być już w odwrocie coronawirus.....mówił w telewizorze sam premier polskiego rzadu...a oni uwierzyli... 18:05, 27.11.2020


prawda toprawda to

4 0

dokładnie gunta z niczym sobie nie radzi z niczym 19:39, 28.11.2020


MokMok

2 0

Jechałem sobie spacerowo autkiem przez las....i nagle na drogę wybiegł mi ...ślimak....spodziewałem się go ale mnie zaskoczył 20:37, 28.11.2020


reo

LolaLola

8 1

DUŻO ZDRÓWKA DLA SENIORÓW. ?I SIŁY DLA KADRY. 17:04, 27.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NieNie

3 0

Treszczanowicz.
Byle nie przekręcać nazwiska... 19:23, 27.11.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

EtaEta

4 0

Eta RUSKII? KAK JEMU ZAWUD? A SZTO NA TO MINISTRANT? NIE LUBLIU RUSKICH? 20:47, 27.11.2020


do Etado Eta

2 0

ministrant lubi wszystkich nawet ruskich 21:50, 28.11.2020


Nu Nu

8 0

Nu a gdzie Caryca? Nu gdzie? TVN budjet? 20:24, 27.11.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

gunta guntagunta gunta

3 0

moze juz planuje co otworzy w 2021 - jakas kapliczka, teren pod nowy kosciol ino i to co jej ministrant kaze otwierac hi hi 19:41, 28.11.2020


CovidiuszCovidiusz

5 0

oczywiście, wszyscy winni tylko nie pisowski zarząd powiatu, pisowska dyrekcja, tu podpadł wirus covid, jak on śmiał tak bez zapowiedzi tak znienacka bez ostrzeżenia, oj covid będziesz biedny już oni cię załatwią. 22:34, 27.11.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

do. Covidiusz....do. Covidiusz....

3 0

To wszystko wina Tuska.....to jego sprawka ze taki lewacki wirus tyle nieszczęścia władzy pisowskiej dostarczył.....?????? 09:30, 28.11.2020


Gdzie Gdzie

5 0

Gdzie jest CARYCA? Tak 3 miesiące temu zapewniała ze DPS jest zabezpieczony ze wdrożono procedury ze personel dyrekcja wiedzą co robić pod czujnym okiem CARYCY? I co i się żesrało! 11:02, 28.11.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ginterginter

1 0

ma ważniejsze problemy - musi zaplanować co otworzy w 2021 roku - to jest teraz dla niej priorytetem ??????? 19:42, 28.11.2020


mixermixer

4 0

nagle jak przy zderzeniu ślimaka i żółwia-Jak do tego doszło? -panie władzo,to był moment... 15:19, 28.11.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

do mixer..do mixer..

3 0

Wyjaśnienia i tłumaczenia dyrektora .....wywołują wesołość a sprawa jest poważna i smutna....taki dyrektor ma chyba niezłe pensje..... 17:01, 28.11.2020


ginter guntaginter gunta

4 0

"Pani starosta poszła nam na rękę, pozwoliła dodatkowo zatrudnić na ten czas 5 osób, które przyszły pracować jako opiekunki, czyli wykonywać podstawowe prace. Otrzymują wynagrodzenie w wys. 7 tys. zł., jeśli wypracują 192 godziny. To bardzo ciężka i odpowiedzialna praca." JP moze ta nieudolna gunta sama ze swojej pensji im doplaci??? 7k za taka prace jp - ciekawe kto tam sie dostal - podstawiowym wymogiem bylo pewnie przynaleznosc do piss i na tym sie wymogi skonczyly 19:45, 28.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Towarzysz Towarzysz

5 0

Jak to kto się dostał? A z DOBRAJ ZMIANY DAMY RADĘ!!! PROTEGOWANI CARYCY I MINISTRANT. 20:05, 28.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ginter guntaginter gunta

3 0

"Pani starosta poszła nam na rękę, pozwoliła dodatkowo zatrudnić na ten czas 5 osób, które przyszły pracować jako opiekunki, czyli wykonywać podstawowe prace. Otrzymują wynagrodzenie w wys. 7 tys. zł., jeśli wypracują 192 godziny. To bardzo ciężka i odpowiedzialna praca." JP moze ta nieudolna gunta sama ze swojej pensji im doplaci??? 7k za taka prace jp - ciekawe kto tam sie dostal - podstawiowym wymogiem bylo pewnie przynaleznosc do piss i na tym sie wymogi skonczyly 22:11, 28.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mixermixer

3 0

przestańcie nazywać jedną panią -carycą-,pochlebia jej to 08:20, 29.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%