Ostatnie dni i tygodnie były wyjątkowo pracowite dla wolontariuszy z dawnego schroniska Azorek w Sochaczewie. W związku z wygaszeniem schroniska pozostające w nim bezdomne psy miały być dzisiaj - w piątek 29 maja - przewiezione do schroniska SUEZ w Płocku, z którym miasto Sochaczew po przeprowadzeniu postępowania przetargowego podpisało umowę na dalszą opiekę nad zwierzętami, by tam dalej oczekiwać na znalezienie domów.
Wysiłki osób związanych ze schroniskiem okazały się skuteczne i psy do Płocka nie pojadą...gdyż znalazły już nowe domy. Jeśli nie na stałe, to chociaż tymczasowe, w których będą uczyły się życia przy człowieku, by w końcu znaleźć nowy dom.
Jak zaznaczają wolontariusze:
- Żaden pies ani kot z Azorka nie został dziś uśpiony. Aby zapewnić im bezpieczny transport, niektóre z nich musiały mieć podane przez weterynarza środki uspokajające.
kler15:25, 29.05.2020
6 0
a co z boksami?,może by przekazać dla NERO,tyle dobra zrobili dla zwierząt z miasta że boksy im się porostu należą. 15:25, 29.05.2020
Teresa19:19, 29.05.2020
4 0
wolontariusze kupę roboty zrobili a operator zarządzający jakoś nic ,cicho siedzi nic nie pisze ,dziękuje czy jakieś słowo chociaż na temat.A sam urząd co za nich ktoś robotę odwalił ?ale co tam najlepiej pozbyć się problemu . 19:19, 29.05.2020
dwudusznik sochaczew23:28, 30.05.2020
0 1
W Płocku są knajpki prowadzone przez azjatów, pewnie te pieski pójdą na pasztety albo saszłyki a ludzie i tak ich zjedzą. 23:28, 30.05.2020
Kasia13:09, 31.05.2020
2 0
cieszyc się i płakać zarazem ,miasto co prawda borykało się od lat z problemem bezdomności i schroniskiem,powstała fundacja za chwile i inne ale co ? nic nie jest z gumy i nie pomieści,w tym miejscu trzeba by powiedzieć że zawaliło miasto sprawę .Biorąc pod uwagę możliwości i pozyskiwanie funduszy można by było wybudować schronisko gminno miejskie na wysokim poziomie ,wiadomo lokalizacja ważna i zarazem obecnie ciężka do pozyskania ze względu na sąsiedztwo i inne warunki lokalowe ale jak się chce to wiele można, jak dla mnie tu się nie chciało i wyszło jak wyszło.Z tego miejsca podziękowania należą sie wolontariuszom a dla miasta nagana. 13:09, 31.05.2020