Po raz kolejny na tapecie pojawia się temat Senatorskiej i składowania odpadów wielkogabarytowych w pobliżu śmietnika. Jak pisze do nas mieszkanka:
- Góra śmieci przy ulicy Senatorskiej 14 rośnie już od października. Śmieci dokładnie wszędzie i wciąż ich przybywa. Zawalona studzienka już drugi tydzień.
Smutny to widok, zwłaszcza, że pod koniec września ubiegłego roku z ulicy Senatorskiej i kilku innych zabierano odpady wielkogabarytowe. Poprzednia góra śmieci zniknęła, a w jej miejsce pojawiła się kolejna, która stale rośnie. Nie wiadomo jak długo to potrwa, biorąc pod uwagę, że miasto jest na etapie ogłaszania przetargu, a widzimy przecież co dzieje się na rynku śmieciowym w okolicy. Dotąd zbiórka gabarytów na terenie Sochaczewa odbywała się dwa razy do roku,nie wiemy jak to będzie wyglądać od maja. Pewne jest tylko to, że powinniśmy brać odpowiedzialność za swoje śmieci. Przypominamy, że odpady wielkogabarytowe mieszkańcy miasta mogą bezpłatnie oddawać do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ulicy Chemicznej za okazaniem dokumentu tożsamości oraz ostatniego potwierdzenia wpłaty za odbiór odpadów. Dobrym pomysłem jest też oddanie komuś starych mebli za darmo, może komuś przydadzą się chociażby na działce, a może ktoś zdecyduje się odnowić np. stare krzesła czy obić na nowo wiekowe fotele.
Dodajmy, że kwestia składowania odpadów wielkogabarytowych choć w sposób szczególny dotyczy Senatorskiej, także mieszkańcy innych osiedli mają problem z wzięciem odpowiedzialności za swoje śmieci. Kilka dni temu podobną sprawę zgłaszała nam mieszkanka osiedla między ulicą Warszawską, a Reymonta.
0
0
0
0
0
0
6 1
Ludzie z prywatnych domów porzucają śmieci na Senatorska. I z innych bloków. Przydała by się w tamtej okolicy kamera, ale spółdzielnia D. Ma to gdzieś ? 10:47, 22.01.2020
6 1
"Ludzie nie umieją uszanować terminów zbiórki gabarytów. Nie chce się zawieźć do punktu zbiórki. Łatwiej wyrzucić koło najbliższej altany śmietnikowej..." 11:28, 22.01.2020
10 0
A ja uważam, że przy takich cenach jakie płacimy za wywóz śmieci, odpady wielkogabarytowe powinny być zbierane z terenu osiedli wielomieszkaniowych przynajmniej raz w miesiącu lub częściej w zależności od potrzeb. Według mnie, składowisko starych mebli przy altankach śmietnikowych, nie świadczy źle o mieszkańcach, tylko o gospodarzach miasta. Bo czy logicznym się Państwu wydaje, żeby każdy czekał z wymianą mebli do terminu zbiórki? Nie! W każdym bloku mieszka kilkadziesiąt rodzin i każdy ma prawo wystawić śmieci wtedy, gdy uważa to za słuszne. Można ewentualnie rzadziej odbierać tego rodzaju odpady z osiedli domków jednorodzinnych, bo tam łatwiej jest takie rzeczy przetrzymać, choć to też jest pewna uciążliwość (żeby nie było - mieszkam w domku jednorodzinnym).
Druga sprawa, to samodzielny wywóz ponadgabarytów do Chodakowa. A dlaczego mieszkańcy mają ponosić dodatkowe koszty wywozu? Gdybyśmy płacili niższe, i to dużo niższe stawki, to byłoby zrozumiałe, ale w takiej sytuacji, niech firmy śmieciowe zapracują na te pieniądze. Dopóki trwa zmowa tych firm i windują ceny, ich obowiązkiem powinno być dbanie o niezaleganie tego typu śmieci przy śmietnikach.
Może władze naszego miasta zadbałyby przy przyszłych umowach o to, by miasto było na bieżąco sprzątane. Jednocześnie nasz Ratusz i Starostwo, powinny czynnie przyłączyć się do gmin i razem z nimi wystąpić do Rządu przeciwko zmowie śmieciowej. Jeżeli wszystkie Urzędy Miast i Gmin będą naciskać, to może coś wskórają.
Czyż nie byłoby miło, gdyby ludzie mogli powiedzieć, że ich prezydenci, burmistrzowie, wójtowie dbają o swoich mieszkańców? 19:44, 22.01.2020
7 2
Pan Premier obiecywał że śmieci nie podrożeją, ale Nas okłamał, jak mógł okłamywać biednych, pracujących za marne pieniądze obywateli, więcej na PiS nie zagłosuję. Obiecuję, przecież każdy może się pomylić, przepraszam Was Rodacy. 21:23, 22.01.2020