To nie był zwykły zjazd, lecz wyjątkowy, bo dziesiąty, jubileuszowy. Każda rocznica, zamknięta dekada lub jej wielokrotność skłania do refleksji. Na tym zjeździe jednak spojrzenie wstecz było tylko przyczynkiem do spojrzenia w przyszłość. Tematem dominującym stało się „jutro” naszych lokalnych NGO.

W czwartek 5 grudnia z inicjatywy POPPS (Porozumienia Organizacji Pozarządowych Powiatu Sochaczewskiego) miał miejsce szczególny, bo dziesiąty, zjazd naszych lokalnych organizacji. Sala hotelu Chopin wypełniła się po brzegi osobami, którym bliska jest działalność społeczna, postrzeganie siebie i sąsiadów jako grupy zdolnej zdziałać więcej niż tylko „obok siebie przetrwać”, widzących głęboki sens w integracji i motywowaniu innych do pracy na rzecz ogółu, a nie tylko jednostki, osób empatycznych, doceniających radość i spełnienie, jaką przynosi twórcze istnienie i wypełnienie przedstawionej wyżej misji.

Porozumienie Organizacji Pozarządowych Powiatu Sochaczewskiego od lat działa na rzecz mniejszych, lokalnych organizacji, wspiera je i ułatwia realizację planów, zapewniając merytoryczną czy prawną opiekę.

- POPPS skupiające lokalne organizacje i liderów społeczeństwa obywatelskiego od początku swojej działalności stawia na dialog i współpracę podmiotów trzeciego sektora ze wszystkimi partnerami, którym bliski jest rozwój lokalny – mówią o sobie sami.

Temat przewodni tegorocznego zjazdu brzmiał: sochaczewskie organizacje pozarządowe wczoraj, dziś i jutro, jednak zgodnie z założeniem więcej czasu poświęcono temu jutru, i to najbliższemu.

To z tego powodu śród prelegentów byli dyrektor delegatury mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego w Żyrardowie Grzegorz Dobrowolski i odpowiedzialny w Urzędzie Marszałkowskim za współpracę z trzecim sektorem, mieszkaniec naszego powiatu, Michał Jakubowski, którzy przekazali obecnym bardzo istotne informacje na temat środków przewidzianych w budżecie Mazowsza na wsparcie dla organizacji pozarządowych, a jest to rekordowa liczba około 50 milionów złotych, po które tylko sięgać. Zwrócili też uwagę na koła gospodyń wiejskich, które szczególnie licznie powstają w ostatnim czasie i dla których przewidziano osobną pulę pieniędzy policzoną tak, by trafiły one do jak największej liczby kół.

Z kolei Dorota Lenarczyk ze Stowarzyszenia W.A.R.K.A., zbliżonego w misji do POPPS, doradzała, jak aktywizować lokalną społeczność. Głos zabrał również Jakub Kamiński z Żyrardowskiej Federacji Organizacji Społecznych DZIAŁAJ.MY, który dzielił się podobnymi doświadczeniami na swoim terenie. Zawarte w temacie przewodnim „wczoraj, dziś, jutro” organizacji pozarządowych podsumował z ramienia POPPS prezes Stowarzyszenia „Nad Bzurą” Marcin Prengowski.

Zjazdy POPPS są zawsze więcej niż corocznym spotkaniem organizacji weń skupionych. Ich dużym walorem pozostaje inspiracja, pobudzają do działania i do myślenia, a także skorzystania ze wsparcia, jakie POPPS oferuje początkującym czy małym grupom, jest też wreszcie dającym do myślenia swego rodzaju zdjęciem rentgenowskim obywatelskiego wnętrza powiatu sochaczewskiego, naszego najbliższego, poza dosłownym, społecznego domu.