Zamknij

Gmina Brochów. Paczki będą później?

16:54, 22.09.2019 wach Aktualizacja: 12:37, 23.09.2019
Skomentuj

Nawet o pół roku może się opóźnić się start nowej edycji programu żywnościowego Banku SOS. Winne temu są procedury przetargu przeprowadzonego przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Brochowie od lat prowadzi dystrybucję żywności w ramach pomocy żywnościowej Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym. Osobom lub rodzinom najbardziej potrzebującym przekazywane są bezpłatnie artykuły spożywcze. Dotychczas pomoc taką mogły otrzymać osoby i rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej, których dochód nie przekraczał 200 % kryterium dochodowego, które wynosi od 01.10.2018 r. 701 zł dla osoby samotnie gospodarującej i 528 zł dla osoby w rodzinie.

Jak potrzebne jest takie działanie, świadczy fakt, że tylko w 2017 roku GOPS w Brochowie wydał  210  skierowań dla 514 osób, a w roku 2018 wydał 196 skierowań dla 450 osób do otrzymania produktów żywnościowych.

Oprócz pomocy żywnościowej, która była wydawana  raz w miesiącu, zostały również  przewidziane bezpłatne działania towarzyszące  tj. warsztaty kulinarne, żywieniowe i ekonomiczne oraz bezpłatne wyjazdy (np. w maju 2018 r. na warsztaty czekoladowe w Pijalni Czekolady E. Wedel w Warszawie, w trakcie których dzieci projektowały i modelowały ciekawe kompozycje z Czekolepek.

W tym roku, jak informuje kierownik GOPS Ilona Kubera, pomoc ta ulegnie opóźnieniu, i to co najmniej o kilka miesięcy. Spowodowane jest to unieważnieniem przetargów na dostarczanie żywności, jakie przeprowadził Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Kilku przedsiębiorców odwołało się od wyników postępowania, wskazując na uchybienia formalne w procedurze i Krajowa Rada Odwoławcza uznała te argumenty. KOWR musiał więc unieważnić ten przetarg i powinien teraz ogłosić nowy. Ile to potrwa, trudno jest teraz określić. Bank Żywności SOS, który jest dystrybutorem tej żywności przypuszcza, że pierwsze jej dostawy otrzyma dopiero pod koniec tego lub na początku przyszłego roku. A musi ona jeszcze dotrzeć do gminnych ośrodków wsparcia.

Wszystko byłoby w porządku, gdyby chodziło o części do mostu, lokomotywy  lub jakiegoś urządzenia fabrycznego. Szkoda tylko, że nikt z decydentów nie pomyślał, że podejmując taką decyzję skazują tysiące osób na pozostanie bez wsparcia przez wiele miesięcy. Kto zawinił i jaką poniesie karę, pewnie nigdy się nie dowiemy.  

foto bankizywnosci.pl

(wach)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%