Zamknij

Azorek do wygaszenia w 10 miesięcy. Do schroniska w Płocku po 14 dniach

18:50, 11.07.2019 M.F Aktualizacja: 13:39, 13.07.2019
Skomentuj

Od 1 września br. wszystkie bezdomne zwierzęta z terenu miasta Sochaczew będą trafiać do schroniska w Płocku. Po 14 dniach czekania w tymczasowym miejscu pobytu w Kuznocinie, by dać szansę właścicielom, którym czworonóg zwyczajnie się zgubił. Azorek od 1 września br. przestaje być schroniskiem, przechodzi w tryb „wygaszania” poprzez adopcje wszystkich przebywających w nim wówczas psów. Takie są najważniejsze decyzje podjęte dziś przez większość radnych poprzez przyjęcie zmienionego programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Miasto Sochaczew na 2019 rok.

 

Wobec wprowadzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla interesującego nas terenu w Kożuszkach Parcel na terenie gminy Sochaczew, gdzie od wielu lat funkcjonuje miejskie schronisko Azorek, który wyklucza jego funkcjonowanie, z dniem 31 sierpnia br. Azorek w obecnej formule powinien Kożuszki opuścić.

Wobec powyższego samorząd miejski musiał podjąć strategiczne decyzje, zabezpieczające opiekę nad bezdomnymi zwierzętami w Sochaczewie. Jak podkreślał w niejednokrotnych publikacjach ratusz, a burmistrz w wypowiedziach, podejmowano próby tak pozostawienia schroniska w obecnej lokalizacji (poprzez wykupienie gruntów od właścicieli sąsiednich nieruchomości, co zniwelowałoby ich protesty, które były podstawą przyjęcia planu zagospodarowania przestrzennego, wykluczającego istnienie schroniska - bezskutecznie), jak i znalezienia mu nowej lokalizacji (bez skutku).

Ostateczne decyzje zapadły dziś na sesji (11 lipca 2019). Radni stosunkiem głosów 11 „za” (Sochaczewskie Forum Samorządowe i PiS), przy 6 „przeciw” (opozycja) przyjęli nowy program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Miasto Sochaczew na 2019 rok. Znajdujemy w nim zapisy precyzujące i podmiot, który przejmie funkcje naszego sochaczewskiego schroniska od 1 września br., i dalsze losy Azorka.

Uchwałę zawierającą nowy program przedstawił wiceburmistrz Dariusz Dobrowolski.

- Na drodze przetargu wyłoniliśmy schronisko SUEZ z Płocka, które przejmie rolę opiekuna nad wszystkimi bezdomnymi zwierzętami z miasta Sochaczew. Program zawiera również zapis, że od 1 września schronisko Azorek będzie wygaszane. Na wniosek powiatowego lekarza weterynarii oraz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami wprowadziliśmy do programu zapis o punkcie tymczasowym. Ponieważ obsługujące miasto Sochaczew schronisko znajduje się w miejscowości Płock, zależało nam na tym, by psy po wyłapaniu miały możliwość poczekania na ewentualnego właściciela, któremu się zgubiły, na miejscu. Chodzi po prostu o to, by taki właściciel nie musiał pokonywać aż tak dużej odległości. Zgodnie z przepisami prawa pobyt w takim tymczasowym punkcie może trwać maksymalnie 14 dni. Ustaliliśmy, że ten punkt znajdować się będzie w Kuznocinie. Środki, jakie zabezpieczyliśmy na wygaszenie schroniska Azorek to 300 tysięcy złotych.

W dalszej części sesji, w odpowiedzi na pytania radnych, m.in. Jolanty Kulpy – Szczepaniak, wiceburmistrz Dobrowolski wyjaśnił, że wspomniany punkt tymczasowy został wyłoniony w trybie zapytania ofertowego, spełnia wszelkie wymagane warunki i mieści się w pod adresem Kuznocin 55. Doprecyzował też kwestię „wygaszania” Azorka.

- Od 1 września Azorek przestaje funkcjonować jako schronisko, będzie się zajmować wyłącznie adopcjami. Dajemy sobie czas, na dzień dzisiejszy umowa z właścicielem terenu jest podpisana na 10 miesięcy. Takie ustalenia wynikają z naszej statystyki związanej z adopcjami, liczymy na to, że w tym okresie wszystkie zwierzęta, które w dniu 1 września będą przebywały w Azorku, znajdą domy. Oczywiście w tym czasie opieka nad nimi będzie należycie i w pełni sprawowana.

(M.F)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

EwaEwa

4 0

sorry ale ta mina to zdjęcie tygodnia. 20:24, 11.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

bennybenny

7 0

mam nadzieję, że mieszkańcy nie zapomną o tym skandalu w następnych wyborach... 09:56, 12.07.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RTRT

1 0

Cóż typowa ignorancja władz lokalnych i lenistwo bo nikomu nie chciało się nic wymyślec aby schronisko pozostało lokalnie na miejscu. Ponadto nie ma żadnych takich przepisów o jakich mowa w artykule że przez 14 dni zwierzę mozd przebywać w punkcie przetrzymań. Ustawa o ochronie zwierząt nie przewiduje czegoś takiego. Mówi wprost że zwierzę ma mieć zapewnione miejsce w schronisku. 10:58, 25.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%