- Do stworzenia zimowej instalacji potrzebne było kilka świątecznych zestawów klocków, kolekcjonowanych na przestrzeni lat. Jest ich tam kilka tysięcy - mówił o swoim dziele Paweł Rozdżestwieński.

Świąteczne miasteczko – tak w skrócie można opisać to, co znajduje się w hallu Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą. Szklana gablota skrywa w sobie jednak znacznie więcej – kilka tysięcy mini-cegiełek, o ile można tak nazwać klocki Lego, z których powstało miasteczko i godziny pracy, choć zapewne całkiem przyjemnej dla autora.

A autorem jest nie kto inny, niż Paweł Rozdżestwieński, dyrektor Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą, prywatnie pasjonat Lego. Dzieło, które możemy podziwiać, to efekt pracy na przestrzeni dwóch lat:

- Do stworzenia zimowej instalacji potrzebne było kilka świątecznych zestawów klocków, kolekcjonowanych na przestrzeni lat. Jest ich tam kilka tysięcy.

Na ciekawskich przybyszów, podglądających życie mieszkańców zimowego miasteczka, spoglądają m.in. radosne postaci pasażerów okolicznego dworca kolejowego. Jak widać w świecie klocków Lego nawet zimowa aura nie przeszkadza podróżującym, a pociąg wciąż czeka na kolejnych przyjezdnych. Może to właśnie Ty, Czytelniku będziesz miał okazję do ich uzupełnienia, bowiem miasteczko będzie wystawione na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którą nasz portal organizuje wspólnie z Radiem Sochaczew i sztabem w Hufcu ZHP. Zachęcamy do śledzenia wpisów, więcej informacji wkrótce.