Skończyło się wycinaniem prętów. W stojaku na dywany przy osiedlowym trzepaku w centrum miasta zakleszczyło się dziecko. Na miejsce wezwano straż pożarną.
Do nietypowej interwencji doszło wczoraj na osiedlu bloków przy ulicy Staszica w Sochaczewie. Około godziny 18.00 14-letni chłopiec zakleszczył się w między prętami stojaka na dywany przy trzepaku. Na miejsce wezwano straż pożarną. Mówi oficer prasowy KP PSP Sochaczew Rafał Krupa.
- Podczas zabawy na osiedlu noga chłopca utknęła między prętami półki na dywany przy trzepaku. Strażacy uwolnili chłopca przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Na szczęście nie doznał ona żadnych obrażeń.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, na szczęście chłopak zachowywał się spokojnie, nie próbował wyciągnąć nogi na siłę, dzięki czemu nie doznał obrażeń.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz